Wpis z mikrobloga

Czemu wy zawsze z tym syndromem zbawcy świata?
20% bezrobocia? Ja w nim nie będę
Apokalipsa zombie? Będę tym co przetrwa

20% bezrobocia oznacza że albo będziesz bezrobotny albo twoja pensja masakrycznie spadnie bo w gospodarce naczyń powiązanych jak coś upada to zaraz kolejna firma upada bo brakuje zaufania na rynku i ludzie nie mają pieniędzy. Obrzydliwy komentarz że wolisz żeby 20% ludzi zdychało z głodu z nie swojej winy tylko z gierek ludzi u góry żebyś Ty mógł zachować swoją wartość nabywczą. 20% bezrobocia oznacza ogromną tragedię milionów rodzin a nie 20% pracowników.

A gdyby się okazało że ty byłbyś w tych 20% bezrobotnych to byś ujadał na Balcerowicza i błagał o interwencję Glapińskiego.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

#nieruchomosci
#ekonomia
#gielda
g.....i - Czemu wy zawsze z tym syndromem zbawcy świata?
20% bezrobocia? Ja w nim nie...

źródło: temp_file7230611280541700745

Pobierz
  • 65
  • Odpowiedz
@giorgioflojdini: Ale glapa nie musiałby podnosić do żadnego 20%, wystarczyło dać tyle, co teraz (albo nawet mniej) gdy inflacja oderwała się od celu zamiast bredzić o szkolnym błędzie a potem miesiąc temu rozpoczynać cykl podwyżek.
  • Odpowiedz
  • 78
@JoeGlodomor chłopie ty rozumiesz co oznacza 20% bezrobocia? Oznacza to ogromne zerwanie łańcuchów gospodarki a dodatkowo oznacza że zwiększy się ilość pracowników chętnych na jedno stanowisko pracy. Jakbyś miał ekonomiczne wykształcenie to byś wiedział że oznacza to spadki realnych wynagrodzeń gdyż popyt na pracę rośnie
  • Odpowiedz
albo będziesz mieć po staremu, albo dostaniesz podwyżkę. Pieprzysz głupoty.


@JoeGlodomor: przecież przy takim bezrobociu to się będziesz modlił o utrzymanie pracy nawet za mniejszą płacę. O podwyżce nie będziesz myślał, a jak pomyślisz to pierwszy polecisz xD
  • Odpowiedz
@giorgioflojdini: to tak samo jak kredyciarze podczas niedawnych podwyzek stop krzyczeli, zeby "przestac drukowac pieniadze" i problem inflacji zniknie. Problem z tym, ze pieniadze "drukuja" (kreuja) banki komercyjne wlasnie poprzez udzielanie kredytow xD
  • Odpowiedz
@giorgioflojdini: ten syndrom, że na pewno nie będzie w 20% to jedno, ale fakt że wiedza ludzi jest tak niska, że myślą że przy bezrobociu 20% mieliby taki sam poziom zarobków jak w aktualnej sytuacji to komedia :D

Nie mówiąc już o oczywistych parametrach takich jak dramatyczny wzrost przestępczości / korupcji,
spadek zaufania do bezpieczeństwa w kraju / inwestycji zagranicznych.

Prawda jest taka, że RPP nieźle wyszła z całej tej
  • Odpowiedz
a nie poteznych korpopracownikow, a byloby na odwrot.


@opewnieJerzy: praca kasjerki, pielegniarki, śmieciarza jest bardziej potrzebna od korporacyjnego trzepacza kodu czy tabelek w excelu.
  • Odpowiedz
@giorgioflojdini Najbardziej boli że Glapa ratował fajnopolackie majątki na krechę i kurniki inwestycyjne kosztem oszczędności reszty.

A potem taki wielkomiejski szlam przyjdzie i napisze hurr 20% bezrobocia, dobrze wam tak polaczkyy. Kwintesencja tego ścieku.
  • Odpowiedz
@DubKidz: moja zona wyszła na całej akcji na plus. Po pierwszej podwyzce zamrozila oprocentowanie, a potem z wakacji kredytowych nadplacała. Za mieszkanie kredyt i opłaty płacimy mniej niż za wynajem podobnego metrazu ;)
  • Odpowiedz
@giorgioflojdini: to ci sami znawcy od wszystkiego co krzyczeli żeby stopy podnoszono do 17% "niech kredyciarze giną" a już po podniesieniu do 6.75 było płaku płaku jak to w IT nie ma teraz tylu projektów jak to czekanie na ławce w kontraktorni, jak to nie ma podwyżki itd...XD

A teraz twierdzą ze 20% bezrobocia będzie ok bo przecież takich wielkich specjalistów to nie dotknie? Jakim trzeba być cymbałem żeby mieć
  • Odpowiedz
@giorgioflojdini: Optimum leży gdzieś po środku, czy nie? Stopy na 1% i inflacja na poziomie 25% to #!$%@?, ale stopy na 15% i zapaść, bezrobocie na 20% też słaby propsekt. Ta inflacja dodatkowo jest w dużym stopniu powodowana przez cznniki zewnętrzne.
  • Odpowiedz