Wpis z mikrobloga

@Futsalista_cisowianka: no no od chodzenia po domach za cukierkami dzieci mają lęki nocne, a zawalanie grobów plastikiem na święto zmarłych niby konsumpcji nie podsyca i jest eko? Co za hipokryzja. Jak walczenie z halloween to każdy księżulek się wypowiada, ale jak przeprosić za pedofilię albo orgie gejowskie na plebaniach to języka w gębie braknie. Ciekawe czy swoim dzieciom księża też zabraniają zabawy w przebieranki, czy tylko plebs ma się nie bawić.
@Futsalista_cisowianka moze zacznijmy od tego, ze lazenie po domach i zebranie o slodycze grozac ze jak nie dostana cuksow to zrobia cos zlosliwego jest w ogole chore i nie miesci sie w zadnych normach spolecznych. Zebranie jest zenujace, zebranie o slodycze jest podwojnie zenujace, grozby ze sie ktos bedzie wyzlosliwiac zamiast dac ludziom spokojnie zyc to nawet nie wiem jak to skomentowac, ale ogolnie swieto wymyslili jacys socjopaci. Dzwonienie po domach po
@zbrodnia_i_kawa aż dziwne że się nie słyszy o doniesieniach z kraju z którego się to "święto" wywodzi o zastrzeleniach na werandzie za naruszenie miru domowego przez przebierańców xd
@Futsalista_cisowianka: Ad 4 można też spokojnie odbić do katolickich tradycji pochówkowych. Kupujesz znicze, kwiaty, wiązanki, przecież trzeba te cmentarze poobjeżdżać - i dalej, musisz wykupić miejsce na cmentarzu, wystawić pomnik (co kosztuje drogą kasiorę) - nawet jak dysponujesz urną to nie możesz sobie tego rozsypać tylko musi być na cmentarzu, bo tak się przyjęło.