Aktywne Wpisy
qaluhilak +163
#tldr chłop się topił we Wrocławiu w fosie miejskiej, przepraszam za skladnie i błędy ale chciałem to opisać na świeżo i nie mam sily tego redagować, bardzo ciekawy wątek policyjny i nie tylko ( ͡º ͜ʖ͡º) akcja działa się koło 22:30 25.10
Na czerowno miejsce gdzie wpadł do wody i gdzie stałem z krzyczącym policjantem a na zielono miejsce gdzie go uratowali.#wroclaw
#112 #policja
Co za akcja
Na czerowno miejsce gdzie wpadł do wody i gdzie stałem z krzyczącym policjantem a na zielono miejsce gdzie go uratowali.#wroclaw
#112 #policja
Co za akcja
silnikAtrakcyjny +143
Niepojęte jest dla mnie jak mieszkając w b0lzce w XXI wieku można narzekać na upały. Są różne zdobycze techniki klima, wentylatory,przewiewne ubrania, lodówki z zimnymi napojami a i tak znajdą się tacy co umierają bo olaboga 30 stopni jest przez dwa tygodnie. Ile tej pory roku które względnie można nazwać w tym kraju latem mamy? 2-3 miesiące. Cała reszta to chlapa, szarówka, ciemności, ciągły deszcz. Ale hehe wystarczy się ciepło ubrać. Latem
Najlepszą decyzją w życiu, było zrezygnować z budowy domu 250m na rzecz kupna mieszkania 100m z dwoma miejscami postojowymi. Wielu z Was powie, że to kurnik w porównaniu do domu, ale nie do końca... . Najważniejsze to zrobić to z głową, z projektem, nie najtaniej. Dużo zabudowy meblowej, pozwoli na świetne przechowywanie, ogrom miejsca, wcale to nie wychodzi tak tragicznie dla 2+1 obecnie.
Jeśli mowa o plusach tej decyzji:
1. Dostęp do usług w zasięgu spaceru
2. Dostęp do dobrze płatnej pracy hybrydowej w zasięgu komunikacji, auta.
3. Mieszkanie nieużywane podczas wyjazdów wakacyjnych nie wymaga pilnowania koszenia trawy, naprawy dachu, malowania ogrodzenia.
4. Wszystko w zasięgu ubera.
5. Siłownia kilka kroków od domu.
6. Zdecydowanie szybciej wykończone
7. Brak zmartwień dotyczących ogrzewania
8. Brak zmartwień związanych z budową i pilnowaniu materiałów z kamerką nocą, odbieraniu każdego pustaka, szukania ytonga taniej o 2zł, doktorowaniu się z ociepleń, wyboru sposobu ogrzewania i tak dalej. A gdzie do tego wykończenie?
Minusy:
1. Mniejszy metraż
Naprawdę, prawię wybudowałem dom w przypływie euforii związanej z pracą zdalną, z dala od miasta, ale na szczęście się opamiętałem. Widać, że domy już lecą łeb na szyję od kilku miesięcy, nawet mimo BK2. Nawet jeśli ktoś ma pracę na miejscu, czy pracuje zdalnie to i tak po 10 latach kiedy demografia się załamie to zostałbym na odludziu sam z domem, którego nikt nie odkupi, a po kolejnych 10 latach będzie się nadawał do generalki i łatwiej będzie kupić działkę obok i budować nowy, gdyby był kupiec. Dziecko/dzieci szybko rosną, a potem na stare lata zostaniemy sami z żoną w dużym domu. Totalnie nieopłacalne i przemyślcie jeśli chcecie podejmować takie decyzje.
Żeby Wam bardziej uświadomić jaka to wtopa, zobaczcie sami. W większości chcecie budować nowe domy, a nie szukacie wybudowanych już domów w okolicy, w takiej Polsce powiatowej... . Polecam zastanowić się kilkanaście razy. Budowa IMO to totalna ostateczność, chyba że byłbym totalnym milionerem i budowałbym się na mokotowie/wilanowie (miasteczko), z dużą działką, a do tego miałbym ekipę do zarządzania. W Polsce powiatowej wieczorami, można spotkać ludzi jedynie w Biedronce, Lewiatanie czy innym sklepie, gdzie każdy kupuje ćwiartkę jako największa rozrywka. Ktoś kto czasami odwiedza powiat, dobrze wie jak to wygląda.
Mam kilku znajomych, którzy wybudowali się w ten sposób, dzieci za 3-4 lata idą na studia, a oni zostają w 250m domu, 65km od Warszawy. Zostaje im patrzeć na A2 na horyzoncie i ciemność w nocy. Ten dom jest nie do sprzedania, 17 letnia bryła w stylu dworek ze skosami jedynie odstrasza i zaniża wartość działki. Przemyślcie naprawdę, przyszłościowo. W takiej samej cenie wolę zdecydowanie 100m w cywilizacji, gdzie nie zostanę na odludziu za 10 lat. Mieszkanie można też wynająć, łatwiej sprzedać a dom? Pozdrawiam z utrzymaniem jak wprowadzą jeszcze kilka ograniczeń eko.
Niech Was nie zwiedzie tani koszt budowy domu.. . Bo z jakiegoś powodu jest tanio :)
#nieruchomosci #patodeweloperka #kredythipoteczny #budowa #remont
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Niesprzedawalne domy - tutaj jest winna albo lokalizacja (50km od Wawy i codziennie zasuwanie ekspresówka z sebami na karku - nie dziękuję) lub wykończenie ("na bogato" ale tygrysy europy z lat 90) i chęć odbicia
Niestety, ale w Polsce powiatowej to głównie budują metodą gospodarczą, ze szwagrem. To że oni zalepią styropian myślą, że zrobią to porządniej. Potem i
@thorgoth: O #!$%@? STARY XD
2023, palenie w piecu jak zwierzę, wynoszenie popiołu, wzywanie kominiarza, zamawianie, układanie, suszenie drewna, to wszystko w atmosferze uchwał antysmogowych które w wielu województwach otwarcie zbanowały jakikolwiek otwarty ogień w budynkach mieszkalnych.
Świetna decyzja kolego, mam nadzieję że masz chociaż wszystko przygotowane pod pompę ciepła i jedynie umysł Polaka skłonił cię do pójścia
Anonim, bo sam pisałem tutaj o budowie domu, korzyści i tak dalej. Nawet robiłem analizy 2-3 lata temu, przekonywałem, że się to opłaca, ale teraz widzę że najlepsza decyzja to nie budować domu. Jeżeli już to kupić gdzieś w obrębie miasta wojewódzkiego (najlepiej w granicach lewobrzeżnej Warszawy). Wszystko co poza, to przepalanie kasy i pętla na szyję, wydane 1,5mln-2mln bezpowrotnie na wykończony dom. Wolałbym chyba już
@programista15cm: dokładnie, polecam piec na pellet. Raz w tygodniu idę dosypać 2/3 worki i #!$%@? we wszystko. Dodatkowo steruje telefonem.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Nie ukrywam że ukradłem powaloną brzozę z pobliskiego lasu, własnoręcznie ją pociełem piłą spalinową i porąbałem. Zabawa przednia. A zapachu długo sezonowanego drewna bukowego z niczym nie można porównać.
Żona się śmieje że w końcu mi przejdzie, nawet jeśli ma
@programista15cm: Tak, tak. Pellet co tydzień też się sam dosypie do zasobnika, miejsce w garażu na paletę pelletu też się samo zrobi, ludzie za darmo pewnie go przywiozą i wniosą, a tak w ogóle to podajnik ślimakowy do pieca też wcale się nie zacina i
@PfefferWerfer: nie ukrywam że nie wiem jak się odnieść do tej wypowiedzi ;)