Wpis z mikrobloga

@Tylko_Seweryn: sam początek FC6 mi nie podszedł. Poprzednie części miały o wiele lepszy wstęp ale już jak zacząłem grać na pierwszej wyspie to poczułem, że to stary dobry FC :) @radziuxd oj tak. Pierwszy WD pomimo całego kłamania UBI był super grą. Fabuła, główny bohater, gameplay. Coś nowego. Dwójka już była dla mnie trochę za bardzo cool. Brakowało mi tej powagi jedynki ale jednak dobrze się bawiłem. 3 już mniej. Coś
@acidd: Spodziewalem sie ze bedzie cos nowego a to jakby nalozyli skórke na F4. Rozumiem że Ci się podoba tak samo jak F4 bo to są te same schematy. Nie poprawili inventory managment wcale. Na początku zbieralem mase crapu z myślą o częściach ale nie da sie przedmiotów rozwalać. Mnostwo czasu spedza sie w menusach, ekwipunku itp. Szybkie podróże psują ten motyw kosmicznej podróży - jak mam sie wczuć jak klikam
@Ulany_Utopiec: Jedynka to była gra, którą zapamiętam na zawsze, świetny klimat, zemsta na zimno i fajnie wykreowany bohater. Dwójka zupełnie inna, ale nadal dobra, soundtrack mi bardzo podszedł, zwłaszcza "Rustie - Attak" i ta nuta z pierwszej misji. Legion ograłem bez większego zaangażowania, Londyn mi nie podszedł, ale nadal jako całość jest to motyw, który lubię i lubić będę.
@ThreeDog: Nie trafiłem na grę, która zrobiła by mi taki psikus. Nie ważne, że jest słaba - jest na tyle mocna i jedna i druga, że każda gra chodzi prawidłowo poza jedną - starfield który nawet się nie odpala. To jest niedopuszczalne. Mam taki fetysz, że lubię rozdzielczość 1280x720 i 15fps na monitorze 28 cali. A tak odbiegając odrobinę od tematu - wymaga sporej mocy a podobno wygląda jak gra sprzed
Kocham w to grać i jednocześnie narzekać.
Mordy ludzi wyglądają jak z simsów, a ten silnik to powinni spalić dawno temu.
Gra o zwiedzaniu planet a nawet rovera nie można zbudować ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Droppa: wiadomo do której misji głównej trzeba grać? Bo zacząłem i nie chce się zrazić poprzez taki bug już na starcie, a sidequesty zawsze wolę na początku niż główna linie fabularna ????
@Master17: Po wykonaniu drugiego głównego questa, czyli Stara Dzielnica, gracz otrzymuje trzy nowe questy na raz: 'Puste Gniazdo', 'Powrót do Vectery' oraz 'W nieznane'. 'W nieznane' jest zbugowane i jeśli gracz wykonywał wcześniej questy dla Karmazynowej Floty lub SysObu, to wtedy quest się nie pojawia. Więc wystarczy, że wykonasz dwa pierwsze questy, dostaniesz kolejne i jeśli wśród nich będzie 'W nieznane', to jesteś już bezpieczny
@acidd: ja na razie pograłem z godzinkę i trochę mnie zmęczyło ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Fallout 4 jaki był taki był ale sam początek zdecydowanie lepszy. Wstęp sprzed zrzucenia bomb, krypta, potem powrót do zrujnowanego przez lata gdy byliśmy w hibernacji domu. Był klimat. Tutaj tego absolutnie nie czuję. Coś tam wykopałem, jakieś mroczki przed oczami, przyleciał murzyn i dał mi statek, bandyci w kosmosie zaczęli strzelać
nie ma co słuchać innych, tylko trzeba samemu sprawdzić


@acidd: generalnie tak, ale o ile się nie było fanem skyrima/F4 to nie warto w tym momencie wydawać 60$, chyba że to dla kogoś waciki.

Świetnie, że się Tobie podoba, o to chodzi w tej rozrywce. Sam się zagrywałem w Skyrima, Gothic 3 i jeszcze gorsze gry, ale osobiście nie polecam ich raczej nikomu o ile nie ma bardzo specyficznego gustu

W
@acidd: Też wczoraj pograłem z trzy godziny, technicznie jeszcze za wcześnie by się wypowiedzieć, ale standardowo jak to w grze Bethesdy budowanie fabuły to nieśmieszny żart. Dziecko by napisało bardziej sensowny scenariusz niż to, co zaserwowali nam twórcy. Sama koncepcja skąd przeciętny kosmiczny zjadacz chleba jest w stanie wytrzasnąć odjechany statek kosmiczny, była fajnie przedstawiona, chociażby w serialu The Expanse, do którego zresztą Starfield bardzo chętnie się odnosi, na przykład klika
@acidd: i takie recenzję to złoto, zdążyłeś pograć godzinkę i czas się wypowiedzieć usprawiedliwiając wydaną kasę. Kupiłem i fajnie się gra, przecież nie mogłem być na tyle głupi żeby wywalić kasę w błoto