Wpis z mikrobloga

@AlienFromWenus: Jak Ty jeszcze przed wzięciem ślubu już myślisz o rozwodzie to się lepiej wcale nie żeń. Nie nie masz prawa tak uznać, bo nie taki jest element powszechnie obowiązującej tradycji.

Widać że jesteś albo formalnie albo mentalnie nastolatką która przeżywa fazę buntu - jeszcze zrobisz kiedyś kółeczko i zrozumiesz, że wiele zasad który się kiedyś rządziło społeczeństwo (np. podstawowa komórka społeczna czyli rodzina) nie jest po to żeby kogoś
  • Odpowiedz
buahahaha no tak bo jak ktoś wyzywa i obraża to znaczy że to autor jest tzipa a nie ta druga osoba która zamiast argumentów zwyczajnie wyzywa xD


@AlienFromWenus: No tak. Bo na te odpowiadać zwyczajnie nie potrzeba. A od ogarniania spamu jest czarna lista. A usuwanie ich wskazuje właśnie na możliwe krycie sensownych argumentów, na które nie umie się odpowiedzieć.
  • Odpowiedz
@AlienFromWenus a bralas ślub, czy tak po prostu wypisujesz bzdury w Internecie? Przed nim wypełnia się papierek dotyczący wyboru nazwisk i w trakcie samej ceremonii się to potwierdza. Urzędnicy nie mają żadnego wpływu na decyzję małżonków i formularz w żaden sposób nie preferuje żadnej formy. Ba, wpisuje się też nazwisko męża po ślubie i określa, jakie nazwisko będą nosić dzieci. Większość kobiet po prostu nie szuka dziury w dupie, nie ma
  • Odpowiedz
@AlienFromWenus: przecież nikt ci tego nie każe, tak jest po prostu rozsądniej xd Chociaż w sumie jak teraz myślę to może faktycznie lepiej jakby brane było kobiece nazwisko bo mamy 100% pewność że to dziecko kobiety a niestety o mężczyznach nie można tak powiedziec
  • Odpowiedz
@camelinthejungle: Ją boli to, że są kobiety które wręcz PRAGNĄ posiadać nazwisko swojego męża - bo wiedzą że w ten sposób niejako w pełni mu się oddają, a to co ich łączy to nie tylko romans i sex ale dojrzały i głęboki związek który będzie w przyszłości owocował potomstwem.

Ale jak ma się problemy z relacjami i jest się z kimś od biedy to jestem w stanie zrozumieć, że na
  • Odpowiedz
Jeśli tak to niech facet zmieni na żony, co za różnica, ale nie, samce tak się wymądrzają, obrażają kobiety nie zmieniające nazwisk ale kwik kwak srak hurr durr gdyby to oni mieli coś zmienić, nieeee, oni nie zmienią, tradycja reee


@AlienFromWenus: faceci mają inne obowiązki wynikające z tradycji, np. oświadczyny.
Ciekawe, że te wszystkie feministki gościnne w kroku jakoś nie wychylają się do tego, żeby to one się oświadczały, ale
  • Odpowiedz
@camelinthejungle:

Nadal nie rozumiecie prostej rzeczy - to wy macie ból doopy o to gdy kobieta nie chce przyjąć nazwiska męża. Wy nie przyjmujecie to kobiety jako te dojrzalsze mają to gdzieś lub wybierają męża. Mąż wychodzi z założenia że zawsze tak było więc jego żona na pewno weźmie jego a gdy ona mówi "nie" to ten ma ból doopy xD a powinno też mu to być obojętne.
  • Odpowiedz
Dla mnie jedyny to tak jak pisałem posiadanie nazwiska rodowego które jest znaczące, w przypadku ewidentnego mezaliansu idzie to jeszcze zrozumieć.


@Dietetyq: Zdarza się jeszcze, że nazwisko jednej z osób, którą mógłby być mąż, mogłoby po prostu brzmieć bardzo słabo. Miałem w klasie koleżankę o nazwisku "Siurek". Gdyby w przypadku zawierania ślubu mężczyzna nosił takie nazwisko to miałby pretekst do zmiany na inne. Nie sądzisz? :D
  • Odpowiedz
@Dietetyq:

Bredzisz jak zwykle.
Zwyczajnie irytuje mnie wasza hipokryzja. Baba ma przyjąć wasze nazwisko, jak chce to super, ale jak nie chce to wyzwiska, podczas gdy wy sami nie chcąc przyjąć jej nazwiska robicie to samo ale wy możecie.
Jak laska chce sama z siebie to niech sobie chce
Ale to wy oczekujecie zawsze że kobieta w domyślnie tak postąpi a jeśli nie chce waszego nazwiska to wam
  • Odpowiedz
@damienbudzik: oświadczyny trwają minutę raz na całe życie a nazwisko męża nosi się do końca życia czasem dłużej niż własne rodowe czyli kobieta wyrzeka się własnych korzeni

Już nie mówiąc o dzieciach, kobieta ryzykuje życiem, męczy się, poświęca ciało, cierpi bóle, a facet tylko spuszcza z krzyża i podpisuje swoje dzieło własnym nazwiskiem xD
To tak jakby ktoś tej kobiecie dał w mordę i splunął
  • Odpowiedz
@filip8192: Tak oczywiście, absolutnie nie zdziwiłbym się gdyby ten chłop przyjął nazwisko po kobiecie. Albo nawet samemu je zmienił jeszcze zanim znalazł sobie żonę.
  • Odpowiedz
  • 1
no oczywiście, ona rodzi w bólach, wychowuje, facet tylko spuszcza z krzyża ale to on przekazuje nazwisko dalej a kobieta to tylko inkubator bezosobowy.


@AlienFromWenus Mężczyna w XXI wieku również wychowuje i zajmuje sie aktywnie dzieckiem. Poza tym mam prawo mieć jakieś preferencje i nie jest to nic złego. Nikomu nie dyktuje jak ma żyć. To Ty próbujesz narzucać mi swoją wizję, choć Cię o to nie proszę. Również niesłusznie mi
  • Odpowiedz
  • 1
przyjmowanie nazwiska po mężu jest wyrazem szacunku i tradycji, a Ty na to patrzysz jak na coś co Cię uciska i tłamsi.


Ja tam np. nie mam szacunku do bezsensownych tradycji, bo po co? ¯_(ツ)
Lubię swoje nazwisko i nie mam zamiaru go zmieniać, bo mi to do niczego niepotrzebne i nie ma to związku z brakiem miłości albo szacunku do męża.

A czy inni sobie zmieniają, robią dwuczłonowe, biorą nazwisko
  • Odpowiedz
@camelinthejungle: sama chciała bo nie wiedziała że można inaczej i wiedziała że jakby się nie zgodziła na twoje to byś jej zrobił inbe stulecia
Kobiety "same z siebie" wybierają nazwisko męża bo wiedzą że i tak nie ma sensu inaczej wybrać bo mąż się nie zgodzi na taki pomysł, z góry kobieta jest na przegranej pozycji że albo jego nazwisko albo wcale nie będzie ślubu więc już się zgadza i
  • Odpowiedz
@AlienFromWenus: Ciebie wyraźnie irytuje to, że są jakieś zasady i kanon plus ewidentnie wkurza Cię to że są pewne obszary w których to facet nadaje ton a kobieta za nim podąża (w rozumieniu tradycyjnych wartości).

Ty byś chciała równo i idealnie od linijki pół na pół - ja jako kobieta daję z siebie X i wymagam równo X a jak nie to płacz.

Masz wyprany garnek propagandą feministyczną, bo nawet jakby facet dawał 80% (zasobów, ogarnięcia, kontroli) w związku to i tak te 20% kobiety jest absolutnie konieczne bo bez tego niema związku
  • Odpowiedz