Wpis z mikrobloga

@niko444: to dobrze to czemu jest zakaz palenia oponami w kominie a nie ma zakazu palenia papierosow w domu byl wywiad kiedys na bbc o tym dlaczego ze firmy produkujace papierosy za duzo kazdy maja i duze lobby polityczne
@niko444: ja po nie zadaję się z ludźmi, których zachowanie mi przeszkadza i jednocześnie rozumiem, ze kij o nazwie "ogranicznik wolności" ma tez koniec, który kiedyś uderzy we mnie. Teraz ci nie przeszkadza zakaz palenia, imienne rejestrowanie każdej sprzedaży alkoholu też jakoś przełkniesz, ale jak założą kaganiec na internet to będziesz zdziwiony że nie możesz sobie ulubionego kanału na yt obejrzeć, chyba ze akurat będzie zgodny z linia partii.
Taka jest
@Trauma_Teddy: przyklad nietrafiony, uwazasz ze kazdy zakaz jest zly bo prowadzi do zwiekszania zakazow a to nieprawda. Masz tak samo zakaz robienia ogniska w domu czy na balkonie no i grilla wiec dodanie do tego papierosow nie zaszkodzi nikomu tym bardziej ze palacze moga palic wychodzac z domu nie musza palic na balkonie wiec ja tu totalnie nie widze problemu, tutaj problemem jest to ze jedna osoba uzurpuje sobie wieksze prawa
@zloty_wkret: Dla tych co nie pamiętają jak to jest polecam wycieczkę np. do Albanii gdzie ciągle można palić w srodku. A co do dobrych zakazów/nakazów to jeszcze całoroczna jazda na swiatłach jest spoko, mimo że Korwin przekonywał że to lobbysci żarówkowi (sic) za tym stoją
@niko444:
manipulujesz zasięgami ewentualnych szkód.
Ogniska czy grilla na balkonie w bloku nie możesz zrobić, bo jest ryzyko uszkodzenia dobra, które nie należy do ciebie. Jeśli mieszkasz w domu prywatnym i masz fantazję zrobienia na balkonie ogniska, to nic mi do tego. Jeśli wspólnota mieszkaniowa przegłosuje zgodę na robienie grilla, a tym samym rozumie zagrożenie i je akceptuje, to powinni mieć taką możliwość.
Otóż pub to nie jest własność "wspólnoty pubowej",
@niko444: a przykład z internetem nietrafiony, bo właściwszy będzie taki.
Kiedyś wszyscy w bloku mieliśmy dostęp do darmowego internetu, ale wprowadziliśmy hasło dla sąsiadów w parteru, bo chodzi ciut szybciej. I teraz będziemy odcinać po jednym piętrze w imię szybszego internetu dla wszystkich, których do tej pory nie wycięliśmy.
"Jeśli wspólnota mieszkaniowa przegłosuje zgodę na robienie grilla, a tym samym rozumie zagrożenie i je akceptuje, to powinni mieć taką możliwość."
Czyli jesli wspolnota zaglosuje o zakazie palenia to go sie wprowadza, dlatego proponuje ludziom zeby robili takie zakazy chociaz ustawowy przepis bylby lepszy bo tez ludzie jako ogol spoleczenstwa sie na to umawiaja i maja do tego prawo zeby taki zakaz wprowadzic

"Otóż pub to nie jest własność "wspólnoty pubowej", tylko
@masiakla: w Austrii tez tak bylo, bo to kraj palaczy. Kazali gastronomom zrobic specjalne pomieszczenia, wentylacje etc. wydatek nie maly. 2 lata po tej nowelacji i po wydaniu grubej kasy na modernizacje, palenia w lokalach i tak zalazano. Chodzi tutaj w duzej mierze o pracownikow, ktorzy potem sa zmuszani do biernego palenia.
@mk321: nie ciężko znaleźć w moim profile, ale jak sobie chcesz, mieszkam od 14 lat w zea. powiem tobie więcej, we wszystkich krajach na bliskim wschodzie można jarać w knajpach. Co do knajp i wentylacji, jest wystarczająco skuteczna by nie było zadymy takiej jak w polsce można było palić w środku(jestem wystarczająco stary i pamiętam tamte czasy). Mój kolega, który jest cięty na faje mieszkał tutaj przez 3 lata i nie
@Ogau:

Weź kredyt i zamontuj sobie zamykane okna, bo najwyraźniej takich nie masz.
To załatwi sprawę palącego sąsiada na balkonie.

Nasranie komuś pod drzwiami to zaśmiecanie części wspólnej, które wymaga sprzątania.

Współczuję twoim sąsiadom mieszkania koło ciebie, bo to z tobą jest problem, nie z nimi.

Bez odbioru bo nie mam czasu na takie marudy.
@NicolasLatifi: i tak musisz mieć dobra klimatyzację i wentylację, temperatury w marcu są 30+ od maja masz praktycznie nonstop około 40, lato to 40+ nawet w nocy i tak do września. ja posiadam nieduży dom ~175m^2, mam 3 duże agregaty na dachu. rachunek w okresie letnim razy 3 w porównaniu do zimy.
@Ogau: nie musi, w polsce zacząłem chodzić do knajp i restauracji jeszcze poprzednim wieku, jakieś hmm 10-15 lat przed wprowadzeniem tego nakazu. pamiętam przynajmniej 2 bary, które nie pozwalały palić w środku, jak i większość restauracji.