Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ludzie powiedzcie mi jak w tym kraju żyć uczciwie. Pracuję ja, jak i żona, mamy jedno dziecko. Ja zarabiam 4200zl miesięcznie i jest to już sufit, w mojej okolicy są to zarobki o których większość może pomarzyć, żona zarabia najniższą krajową to jest 2800zl i na więcej nie ma co liczyć bo brak pracy dla kobiet. A więc we dwoje mamy 7000zl i do tego 500+ czyli 7500zl netto miesięcznie.
Teraz podliczę ile kosztuje nas życie.
1200zl kredyt na mieszkanie
400zl czynsz (w zimie 800zl)
200zl prąd
200zl telefony
80zl tv+internet
300zl rata za samochód
Wychodzi +/- 2400zl samych rachunków więc na życie zostaje 5000zl. Jakoś jeszcze żyjemy ale ja już myślę nad wyjazdem za granicę bo jest fest ciężko. Jak ludzie mogą żyć jeżeli tylko chłop zarabia? ( w mojej okolicy to norma że tylko mąż pracuje a żona w domu z dziećmi). Ja już nie daję rady, pracujemy uczciwie razem z żoną a nie stać nas nawet na wakacje raz do roku, ledwo starcza nam od wypłaty do wypłaty. Co jest nie tak z tym państwem, że rodzina w której oboje rodzice pracują nie jest w stanie odłożyć tych 10/15 tys rocznie. Dla mnie to jest porażka, nie wiem czemu tak jest ale to jest bardzo smutne.
#przemyslenia #polska #gospodarka #ekonomia #zalesie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 116
  • Odpowiedz
Podobna sytuacja żoną zostaje nam jakieś 7k miesięcznie i ledwie co na jedzenie starcza, nie da rady żyć za niedługo w tym kraju ;(
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: wzięliście kredyty na które was nie stać. O ile mieszkanie to jeszcze potrzeba życiowa to kredyt na auto i na ajfony (bo jak płacicie 200 za dwa to znaczy że aparat też w kredycie) to już życie ponad stan.


@gregor40: 1200 kredytu a ty #!$%@? ze ich nie stać? 300złza samochod a ty bredzisz ze ich nie stac? xD
rok szkony sie zaczał, wracaj do gimbazy xd
OP i
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: a ja wam powiem,że jestem w stanie uwierzyć, że 5 tys nie wystarcza dla typowych ludzi że wsi. Chłop z jakiegoś zadupia, a tam szczerze mówiąc mądrych nie znajdziecie. Nie ma tam czegoś takiego jak oszczędzanie itd. Tylko trzeba wydać. To jest właśnie bieda umyslowa. Im więcej mają tym więcej #!$%@?ą.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Wysokość zarobków to jedno, gospodarność to drugie. Fajnie rozpisałeś stałe wydatki- te trzymacie w ryzach i kredyt na mieszkanie macie w bardzo dobrej proporcji do przychodów. Czas przyjrzeć się pozostałym wydatkom skoro odłożenie tych 1500zł/msc jest problemem.
A co do wyjazdu- nie winię nikogo kto odlatuje z tego kraju.
  • Odpowiedz
: zostaję wam 5k miesięcznie, przecież to nawet całkiem dużo;


@Ulfric_Stormcloak: Niektórzy po prostu nie potrafią oszczędzać, to nie jest trolling.
'' „Wskaźnik gotowości inwestycyjnej Polaków" wykonanego przez Assay Index za 2022 rok. Ten raport wskazuje, że 43% ankietowanych nie ma żadnych oszczędności finansowych. ''

Poza tym sam widzę po mojej rodzinie, że to prawda. Tylko wypłatę zobaczą, to już muszą #!$%@?ć xdd
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: dobry troll

Ps. Jakby ktoś pytał to 200zl na dwa telefony to jest kosmos w czasach, gdy wszystko można mieć w abonamencie za 25-35zł

Chyba, że raty, ale to wtedy śmierdzi życiem ponad stan, telefon na raty, jeżeli ktoś uważa, że mu brakuje
  • Odpowiedz
600 - ubezpieczenia na życie.


@graf_zero: hej polecasz firme albo konkretna polise ? Przynierzam się do zakupu ubezpieczenia ale za cholere nie wiem od czego zacząć, jest tyle opcji i jeszcze więcej kruczków w umowach,
Niby są jakieś porównywarki na necie
  • Odpowiedz
@Rasteris @Ulfric_Stormcloak 5k to jest nic przy dziecku. Na pieluchy, chusteczki, podkłady, leki zabawki, mleko i wszystko inne co jest potrzebne wydaje się mnóstwo pieniędzy. Do tego rosnące koszta żywności i paliwa i nagle 5k na 3 osoby to kwota pozwalająca tylko przeżyć.

Rozwala mnie jak na wykopie ludzie każdemu piszą "kontroluj wydatki" albo "żyjesz ponad stan". Takie jest obecnie życie w Polsce. 5k może było dużo warte te 10 czy nawet
  • Odpowiedz
@Rogi_: bajt, nie bajt - ale sam znam ludzi, którzy zarabiają bardzo niewiele; mają na utrzymaniu rodzinę i kupują telefon (a najlepiej dwa) za > 2k PLN szt..
Na raty rzecz jasna.
  • Odpowiedz
@Pan_Misio: bo to dzieci co mają 100zł kieszonkowego albo robaki co mieszkają z rodzicami, wyzerają z ich lodówki i ich najwiekszy koszt miesieczny to abonament na telefon.
  • Odpowiedz