Wpis z mikrobloga

#logikarozowychpaskow

Całe dzieciństwo byłem oszukiwany przez mamę że pracę domowe są strasznie trudne.

Zacznijmy od prania

Ile razy dostałem #!$%@? że zapomniałem wrzucić do kosza na pranie spodenki lub koszulkę a mama dopiero co wstawiła pranie.

#!$%@?. Zrobisz to znowu za parę dni XD
W ogóle pranie było opisywane jako ciężka praca tymczasem wystarczy wrzucić brudne ciuchy i wyjąć czyste

To teraz robienie obiadu.

Ile to się nasłuchałem że mama stała pół dnia w kuchni.
#!$%@?. Gotuję już od lat nigdy nie spędziłem więcej niż godziny w kuchni bo po prostu dłużej nie ma co tam robić.
Przeciez jak zupa się gotuję to się po prostu gotuje. Nie muszę przy niej stać. Jak ziemniaki się gotują to się gotują.
Jak lazania się piecze to się piecze. Ja się tylko #!$%@? z układanie tego gówna warstwami xd

Odkurzanie to też było niezłe chociaż szybko zostało to zrzucone na mnie

Macie coś więcej?

#kiciochpyta #gownowpis #heheszki
  • 50
@furcio to że te rzeczy nie stanowią większości odzieży jak napisałeś xD ubrania sportowe poza tym na miękko ładuję do suszarki i nie tracą swoich właściwości. Kaszmir to w ogóle lol. zawsze w temacie suszarki wyskoczy jakiś bogol co ma kaszmirowe czy atłasowe tshirty xD
W ogóle pranie było opisywane jako ciężka praca


@OCIEBATON: #!$%@? mnie zawsze, kiedy ludzie wymieniają pranie w swoich obowiązkach codziennych, aby udowodnić, ile muszą rzeczy robić. To już od razu niech wymienią np. zamykanie i otwieranie drzwi, bo to podobny wysiłek jest w czasach obecnych.

Jak byłem gówniakiem, też miałem w głowie ten obrazek, że obsługa pralki to poważny obowiązek xd
@OCIEBATON:

prasowanie to w ogóle troll stulecia. Nigdy nie prasuje swoich rzeczy bo po co

wyprasować też idzie w 5 minut koszulę i spodnie rano przed pracą ( ͡° ͜ʖ ͡°)