Aktywne Wpisy

fsfdjf +407
nigdy nie zapomnę jak miałam kanałowe leczenie zęba i pan endodonta opierał na moim ramieniu swój bebzon. pomimo tego, że słyszałam jak mu kichy pracują to bardzo przyjemnie to wspominam bo byłam bardzo zestresowana a ten bebzon na ramieniu był ciepły i miękki i był takim trochę bebzonem wsparcia emocjonalnego

padzi +96





Ale na pewno nie marudzę przez to. W poczet obowiązków domowych zaliczam max godzinę z tego, bo resztę zaliczam jako moją pasję i rozrywkę. Nie będę kazała mężowi robić wszystkich pozostałych obowiązków domowych bo mi się zachciało flambirować naleśniki na śniadanie, a na
@OCIEBATON: akurat to mogę zrozumieć skąd wynika, starsi ludzie często gotują dania które wymagają zbyt wielkiego nakładu pracy względem włożonego wysiłku, przykładowo ścierają na tarce ziemniaki na placki ziemniaczane albo lepią te pierogi pół dnia których wyjdzie na dwa obiady dla rodziny
młodzi ludzie preferują szybkie dania, często takie gdzie coś się wrzuca do piekarnika albo jednego garnka, optymalizują
Gotowanie samo w sobie tak wyglądało jak mówisz ale dochodziło zmywanie po śniadaniu, zmywanie po przygotowywaniu obiadu, kotlety trzeba pilnować i obracać, piekarnika się prawie
Nie. Olewasz ten urban legend i suszysz w suszarce wszystko jak leci.