Wpis z mikrobloga

@Romska_Palo_Ul_Laputa: Wiem że to bait, ale odpowiem.
Te super stawki i kilka wizyt w tygodniu to ma może 3% najlepszych. Cała reszta może pomarzyć o czymś takim, pracują dużo mniej i za dużo mniejsze stawki. Do tego teoretycznie zawód nie jest regulowany, ale w praktyce musisz mieć magisterkę kierunkową plus kilkuletnią szkołę psychoterapii, czyli całkiem długa droga do bycia certyfikowanym terapeutą.
  • Odpowiedz
@jamtojest2: oj chyba jesteś gatekeeperem, który nie chce, by wieść o eldorado w psychoterapii się rozniosła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeszcze wczoraj wykopki policzyły ile to kosztuje i wyjaśniły, że nie da się nic taniej.
Ja się nie zrażę, już kurs na Udemy kupiłem, wypowiedzenie w korpo złożone. Jutro idę rejestrować firmę.
  • Odpowiedz
@jamtojest2: Przecież najtańsza terapia to jest ze 150 na godzinę, są to zarobki jakieś w miarę sensownego programisty, a co lepsi to kasują po 300. Nie jest to może król życia, ale to są porządne zarobki, nie mówmy że 3% tego zawodu zarabia sensownie xD
  • Odpowiedz
@Romska_Palo_Ul_Laputa: nie wystarczy, realia są takie że magisterka kierunkowa(psychologia) + co najmniej musisz być na 2gim roku szkoły terapeutycznej żeby w ogóle mieć podejście do pacjenta. Dlatego to kosztuje tyle, bo nikt nie chce chodzić do terapeuty po kursie z udemy. Masz poradnie, które swoją marką gwarantują profesjonalizm w zawodzie nieuregulowanym., przez superwizje i inne narzędzia. Ty się do tego nie nadajesz po prostu, Twój los to fabryka garnków blaszanych
  • Odpowiedz
@jamtojest2: i to jest powód dla którego wołają sobie po 200 zł za wizytę xD? Ludzie po studiach technicznych też muszą się doszkalać a często cisną za 4k do łapy.
Szkoła terapeutyczna to 50k, czyli najpierw skroili ostro kandydatów i ci chcą się później odegrać zdzierają z biedaków którzy szukają pomocy.
  • Odpowiedz