Aktywne Wpisy
hdeck +587
Czołem Mirasy i Mirabele!
Nadszedł czas podsumowań po 3 miesiącach zmagań #grubyzaklad. Na szybko to można napisać, że był chłop, nima chłopa. Był bebech, został bebeszek, były cyce, są cycunie.
Poniżej podsumowanie mojej strony wyzwania. @buchajacy_rog ma w innym terminie wstawić swoje.
Waga w czwartek o poranku to 83 kg! Jest to mój absolutny dołek z 3 miesięcy, nie wierzyłem że to jest możliwe w tak krótkim czasie. Ostatni raz tyle
Nadszedł czas podsumowań po 3 miesiącach zmagań #grubyzaklad. Na szybko to można napisać, że był chłop, nima chłopa. Był bebech, został bebeszek, były cyce, są cycunie.
Poniżej podsumowanie mojej strony wyzwania. @buchajacy_rog ma w innym terminie wstawić swoje.
Waga w czwartek o poranku to 83 kg! Jest to mój absolutny dołek z 3 miesięcy, nie wierzyłem że to jest możliwe w tak krótkim czasie. Ostatni raz tyle
upodlator +4
Czy to ja jestem #!$%@??
Macbooki #!$%@? mnie prądem (m1 i m2 air), zarowno na fabrycznej ladowarce jak i ladowarkach GaN Ankera i Satechi (chyba 60w i 165w). Z iPhone jest to samo. #!$%@?ą w domu i na wyjazdach. Obecnie jestem w hotelu i tu #!$%@? mnie tak, ze czuje kopnięcie jakbym sie naelektryzował kocem za kazdym razem jak biore telefon lub maca do reki. Wczesniej mialem jeszcze kilka macbookow i bylo
Macbooki #!$%@? mnie prądem (m1 i m2 air), zarowno na fabrycznej ladowarce jak i ladowarkach GaN Ankera i Satechi (chyba 60w i 165w). Z iPhone jest to samo. #!$%@?ą w domu i na wyjazdach. Obecnie jestem w hotelu i tu #!$%@? mnie tak, ze czuje kopnięcie jakbym sie naelektryzował kocem za kazdym razem jak biore telefon lub maca do reki. Wczesniej mialem jeszcze kilka macbookow i bylo
Ale i tak nie dowierzałem, wydawało mi się to wszystko nierealne, jak to koniec eldorado? I dla ludzi z doświadczeniem? Węc ostatnio w ramach sportu poszedłem na kilka rozmów o pracę i to co było rok temu, a jest teraz to jest niebo i piekło. Rok temu - miałem 5 lat doświadczenia, mid, java, spring, hibernate, różne noSQL, AWS + Cloud, elastic, kafki, w dodatku okazjonalnie kotlin, python, javascript, angular - zarabiałem 130zl/h czyli dość sporo i dostawałem dziesiątki propozycji 100-170zl/h od różnych kontraktorni, niestety to były corpo/software-housy albo start-upy, więc zero stabilności, duże ryzyko ławeczki lub rychłego końca kontraktu. Ale udało mi się wtedy dorwać 140zl/h na B2B z corpo które jest product-based, więc całkiem stabilnie, ciekawie i bez większego pośpiechu, nadgodziny praktycznie nie istnieją. Większość ludzi tam ma UoP i zwolnienie to dostali jacyś dinozaurzy co mało robili i mało umieli, może z 1% osób zostało zwolnionych.
Obecnie mam 6 lat expa i dostaje oferty po 130-150zl/h max, spełniam zazwyczaj 75% ze wszystkich wymagań i praktycznie nie dostaje odzewu zwrotnego, a jak dostaje to przeważnie jakieś codility, algorytmy, zadania domowe na 10h (WTF). Kiedyś takich bzdur nie było albo było rzadko. Liczba ofert z 5 razy mniejsza niż rok temu, odzew 10 razy gorszy, a same oferty pozostawiają wiele do życzenia. Tam gdzie były normalniejsze wymagania bez udziwnień to poszedłem na rozmowy no i dostałem jakieś bezsensowne, niepraktyczne pytania takie żeby uwodnić mi jak mało umiem i na koniec z łaską usłyszeć że z moim doświadczeniem to tak 115zl/h max jednak mimo iż widełki w ofercie to minimum 130zl+ xD W kontrze zadałem rekruterom technicznym kilka trudniejszych pytań, ale takich bardziej praktycznych, życiowych pytań dla ludzi z doświadczeniem i praktycznie z nich nie ogarniał o co chodzi, więc widać było że żadni z nich wymiatacze i specjalnie przygotowali jakieś bezsensowne pytania żeby z każdego seniora na rozmowie zrobić juniora i proponować fatalne stawki z łaską.
No więc stało się. Kryzys dochodzi do polski i wykopki tym razem nie żartowały z tymi gorszymi stawkami, ławeczkami i trudnością znalezienia nowej pracy. #programowanie #programista15k #naukaprogramowania #korposwiat #pracait
Pisałem już o tym kiedyś ale od 8 lat mniej więcej był forsowany te rzeczy:
1. Zawód programista jako jeden z najlepszych zawodów.
2. Pojawianie się filmików i artykułów że zawód programisty odporny na kryzysy.
3. Informatyka jako domyślny kierunek studiów w Polsce.
4. Dofinansowywania do Bootcampów na programistów.
5. Wszędobylska promocja Bootcampów na programistę
6. Technika programistyczne oferujące naukę na programistę.
7. Rzesze ludzi z innych kierunków i zawodów przebranżawiających
albo wolą pchać projekty do indii, bo jest taniej,a może ktoś nie spieprzy xD
W poprzednim roku w tym okresie wakacyjnym miałem na stole trzy oferty w okolicach 200 pln/h, wszystkie po 30-60min weryfikacji technicznej w formie pogawędki, bez zadań domowych itd.
w tym roku nagle patrząc po wymaganiach ledwo łapię się na oferty z widełkami do 180pln/h. I nawet do jednej za 190pln z niższymi wymaganiami wystartowałem i odpadłem
No faktycznie, dramat, bo ktoś po dużej górce zarabia teraz mniej, ale wciąż w #!$%@? godziwie.
Co to jest pół bańki na 20 lat? Przecież to jest #!$%@? a nie kredyt. Taki kredyt uciągnie sobie ktoś kto ma
Pomijając to, ze pisać to sobie możesz, soft robisz po to, żeby była kasa, a do tego potrzebujesz to wystawić do klienta.
No i pracujesz w zespole co nie?
@WyjmijKija: rok temu dawaliście prawie 17k netto juniorowi z 1y expa?
Nie jestem jakimś turbo wymiataczem, a ofert nadal dostaje dużo, nie jest to po 5 dziennie jak rok temu, ale nie jest źle. Stawki w PL raczej stanęły w miejscu to fakt, 200/h to imo max w javie jako zwykły dev.
Komentarz usunięty przez autora
@Whiskeyjack29: ja bym powiedział że jednak 3:2:1 devOps, programista i tester
no w porządku, tylko nie wiem po co tutaj śmiać się wyżej ze stawek bo taki majętny kołchoz to ewenement na rynku, a nie standard