Aktywne Wpisy

thorgoth +284
Bąbel.
Lat 20.
Czasem przypomni mu się młodość i nagle podbiegnie za własnym cieniem, troche niezgrabnie, jakby nie pamiętał że ma artretyzm stawów. Czasem nagle zaatakuje ręke którą go miziam. Czasem już nie zdąży z dwójeczką do kuwety.
Czasem ma wyraz pyszczka jakby nie wiedział w którym wszechświecie właśnie wylądował, szczególnie wybudzony ze snu.
Zawsze się cieszy jak mały kociak gdy wracam z żoną do domu, nie ważne czy nie było nas 10 minut czy
Lat 20.
Czasem przypomni mu się młodość i nagle podbiegnie za własnym cieniem, troche niezgrabnie, jakby nie pamiętał że ma artretyzm stawów. Czasem nagle zaatakuje ręke którą go miziam. Czasem już nie zdąży z dwójeczką do kuwety.
Czasem ma wyraz pyszczka jakby nie wiedział w którym wszechświecie właśnie wylądował, szczególnie wybudzony ze snu.
Zawsze się cieszy jak mały kociak gdy wracam z żoną do domu, nie ważne czy nie było nas 10 minut czy
źródło: a6626b1
Pobierz
duzy_gracz +10
źródło: 1000008146
Pobierz




Wybieram się na ~10-dniową wycieczkę rowerową i planując trasę na bikerouter.m11n.de pozaznaczałem sobie atrakcje. Po imporcie do Garmin Connect pozjadało mi te punkty, które nie leżały bezpośrednio na trasie (wystarczy że są dosłownie kilka metrów obok drogi i już poznikały).
Nie chcę dociągać trasy do każdego takiego punktu, bo czasem nawet nie ma tam drogi i trzeba się przejść (albo traktuję je jako atrakcje opcjonalne).
Jakieś pomysły? Z tego co wyczytałem to podobno można wyeksportować takie punkty jako POI i jakoś je do Edge'a zaimportować, ale brzmi jak dużo roboty jak na to co chcę osiągnąć.
#rower #greenvelo #bikepacking