Aktywne Wpisy
adrianoX +21
Nie odczuwam strachu przed samą śmiercią, lecz bardziej przed konceptem kontynuacji istnienia. Trudno mi wyobrazić sobie absolutną pustkę, która może nastąpić po śmierci. Być może ten stan nieistnienia trwa jedynie ułamki sekund, zanim zostanie się przywróconym do nowego życia. Rozwój życia na Ziemi zajął miliardy lat, a może nawet nieskończoną ilość czasu, co w moim odczuciu jest niezwykle złożone i ciężko mi sobie z tym poradzić
#kosmos #wszechswiat
#kosmos #wszechswiat
Toshikate +12
#emigracja #holandia #praca #pracbaza #jedzenie #jedzzwykopem #gotujzwykopem
Od miesiąca jestem w Holandii i kurde to co tu można znaleźć w sklepach to naprawdę jest jakaś #!$%@? albo ja coś źle robię lub nie przywykłem XD Mięso mielone jak się kupi to mdłe jakieś wychodzi, chleb miękki tak że można go w rękach uformować w kulkę, wędliny to w
Od miesiąca jestem w Holandii i kurde to co tu można znaleźć w sklepach to naprawdę jest jakaś #!$%@? albo ja coś źle robię lub nie przywykłem XD Mięso mielone jak się kupi to mdłe jakieś wychodzi, chleb miękki tak że można go w rękach uformować w kulkę, wędliny to w
![Toshikate - #emigracja #holandia #praca #pracbaza #jedzenie #jedzzwykopem #gotujzwyko...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/c02607542fedce050312d258a16bdda570f53d82fc2ce677728fb3f218784d50,w150.jpg?author=Toshikate&auth=7a519b391252950692dd5b89c083f802)
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz
@DrCieplak: możesz się jeszcze bogato wżenić
@DrCieplak: znalazłem Ci panne nawet
Zarabiając tylko 12k miesięcznie, to nie dziwnie że nie masz apartamentu we Wrocławiu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak sie nazywa ta z sandomierza? Mam niedaleko a wzenilby sie w bogata rodzinke
@DeoLawson: ta, bez drzew. Kolega sprawdzi ile teraz ha pola kosztuje
ja jestem szczęśliwy bez sadu za 2mln i domu. wystarczy mi zdrowy syn, szczęśliwa rodzina i moje 42m w bloku.
@DeoLawson:
Tak i osoby, które od zera wypruwały sobie żyły żeby zostawić coś dzieciom, płaciły podatki od pracy, kapitału to na koniec jeszcze -20-30% od przekazania dzieciom. W jaki
@LaurenceFass: Dokładnie, kiedy rodzice tego z Wrocławia w tym czasie śmiali się, że ktoś tam robi w polu jak chłop pańszczyźniany, jeździli do Czechosłowacji na basen to tamci #!$%@? w polu.
Po 30 latach już jest
@DrCieplak: to może bardziej typowy scenariusz:
1. Anon od rodziców dostaje co najwyżej traumę, bo są niezrównoważeni emocjonalnie, przez co także do niczego w życiu nie doszli. Anon wyjeżdża z prowincjonalnego miasta do dużego miasta, gdzie ma szansę na pracę. Czuje się przerażony, bo wie, że jak mu się noga powinie, to nikt mu nie pomoże, bo nie ma kto - to raczej on pomaga rodzicom. Na szczęście znajduje pracę. Żyje w ciągłym strachu i pod presją.
2. Kolega Anona, Kubuś, również wyjeżdża do dużego miasta. Za plecami ma ogarniętych rodziców - nie są bogaci, ale dają mu poczucie stabilności i Kubuś wie, że jak mu coś nie pójdzie, to pomogą. Kubuś znajduje pracę. Nie jest super płatna, ale rodzice pomagają na bieżąco, więc w sumie jest git, bo ta wypłata jest jak dobre kieszonkowe. Kubuś jeszcze nigdy tak dobrze nie żył, nie miał tyle wolności. Kwitnie.
3. Anon przez wiele lat wynajmuje mieszkanie, tracąc w ten sposób bezpowrotnie sporą część dochodów. W końcu udaje mu się na tyle podnieść zarobki, że uciułał 10% wkładu i kupuje kawalerkę na bardzo
@0pln: brzmi jak
@Nester86: bez złośliwości, pisałeś w innym wątku, że metraż ogranicza Ci liczebność rodziny. Twoje dziecko może kiedyś nie być takie szczęśliwe, że jest jedynakiem samym jak palec, jest uwiązane do dwojga wymagających opieki staruszków, a nawet mieszkać u nich nie może, bo na 42 metrach trochę trudno.