Aktywne Wpisy
![Undying](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Undying_EiUwQdgNCp,q60.jpg)
Undying +229
Muszę się wyżalić, po niecałych 6 latach w kołchozie udało mi się znaleźć inną pracę, na tym samym stanowisku, w firmie 35km dalej i za stawkę około 3000 brutto większą. Mega się cieszę, ale przełożony dzisiaj o mało mi nie zaje*al za wypowiedzenie xd nasłuchałem się że nie mam co liczyć na podobną kasę tutaj, żebym to sobie dobrze przemyślał, że dojazdy mnie wykończą, że będę tego żałował i że mogłem przyjść
![Ryptun](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Ryptun_vBci6LCsyG,q60.jpg)
Ryptun +297
@DrCieplak: możesz się jeszcze bogato wżenić
@DrCieplak: znalazłem Ci panne nawet
Zarabiając tylko 12k miesięcznie, to nie dziwnie że nie masz apartamentu we Wrocławiu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak sie nazywa ta z sandomierza? Mam niedaleko a wzenilby sie w bogata rodzinke
@DeoLawson: ta, bez drzew. Kolega sprawdzi ile teraz ha pola kosztuje
ja jestem szczęśliwy bez sadu za 2mln i domu. wystarczy mi zdrowy syn, szczęśliwa rodzina i moje 42m w bloku.
@DeoLawson:
Tak i osoby, które od zera wypruwały sobie żyły żeby zostawić coś dzieciom, płaciły podatki od pracy, kapitału to na koniec jeszcze -20-30% od przekazania dzieciom. W jaki sposób
@LaurenceFass: Dokładnie, kiedy rodzice tego z Wrocławia w tym czasie śmiali się, że ktoś tam robi w polu jak chłop pańszczyźniany, jeździli do Czechosłowacji na basen to tamci #!$%@? w polu.
Po 30 latach już jest różnica
@DrCieplak: to może bardziej typowy scenariusz:
1. Anon od rodziców dostaje co najwyżej traumę, bo są niezrównoważeni emocjonalnie, przez co także do niczego w życiu nie doszli. Anon wyjeżdża z prowincjonalnego miasta do dużego miasta, gdzie ma szansę na pracę. Czuje się przerażony, bo wie, że jak mu się noga powinie, to nikt
@0pln: brzmi jak streszczenie "Ojca Goriot"
@DrCieplak: w sensie: dziwi Cię, że przejście do kapitalizmu trwało tak długo? Moim zdaniem jesteśmy w tym miejscu już od dawna.
@Nester86: bez złośliwości, pisałeś w innym wątku, że metraż ogranicza Ci liczebność rodziny. Twoje dziecko może kiedyś nie być takie szczęśliwe, że jest jedynakiem samym jak palec, jest uwiązane do dwojga wymagających opieki staruszków, a nawet mieszkać u nich nie może, bo na 42 metrach trochę trudno.