Wpis z mikrobloga

Ej to w sumie faktycznie jest dziura w tym programie. Co jak taka osoba z #kredyt2procent złamie zasady programu i straci dopłaty? Np. komuś wynajmie, albo okaże się że oszukała i już miała inne mieszkanie? Bank zostaje z gościem, co sam musi płacić nagle całą ratę i takim to problemem. Zaraz się okaże, że banki zdolności będą liczyły tak samo restrykcyjnie jak u innych kredytobiorców i z pompowania rynku zrobi się lipa.

#nieruchomosci #banki #ekonomia #gospodarka #kredythipoteczny
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@francoisinho: Nie wiem, w życiu nie miałam problemu ze zdolnością kredytową więc nie wiem jak to działa, absolutnie obeznana nie jestem. Moje doświadczenie jest takie, że pracując na etacie i występując o mniej niż mam max zdolności po prostu dostaje się kredyt bez żadnych pytań więc nie sądzę, żeby banki były zainteresowane głębszym wnikaniem w sytuację zawodową klienta. Nie mam np pojęcia co bank rozumie przez rodzinną firmę - jeśli
  • Odpowiedz
@LGirl:
1) rodzice mogą przystąpić do kredytu, ale taki kredyt nie może zostać objęty programem BK2%, a chyba o takim pisałaś
2) bank może poprosić o zaświadczenia ZUS, a tam będą widoczne opodatkowane źródła dochodu
3) jeśli analityk bankowy zobaczy, że dochód osiągany jest w firmie rodzinnej (a raczej zobaczy) to prawdopodobnie zbada sprawę dokładniej, a jeśli planujesz dać niewykwalifikowanemu synowi zarobki jak dla osoby posiadającej kwalifikacje, to nie potrzeba
  • Odpowiedz