Wpis z mikrobloga

Czy ktoś przerabiał temat kupna mieszkania z lokatorami? Kupiłem okazyjnie kawalerkę, w której na umowę najmu mieszka jakaś kobita z dzieckiem (mają zameldowanie). W jaki sposób mogę rozwiązać umowę aby przeprowadzić remont i wprowadzić się do mieszkania możliwie szybko?

#nieruchomosci #prawo
  • 138
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kukold: to już możesz się pożegnać z mieszkaniem. Chyba, że Pani dobrowolnie je opuści, ale wcale nie musi. Za to Ty musisz opłacać rachuneczki jako właściciel ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
a mieszkanie socjalne ? musi zapewnic jak eksmituje matke z dzieckiem


@Anakee: Ale on na razie nikogo nie eksmituje. Po prostu ma najemcę i chce rozwiązać umowę. No to niech rozwiąże.

(Pomijając, że bait).
  • Odpowiedz
@Vidan: można kupić. Do notariusza dajesz jedynie zaświadczenie o tym, że nikt nie jest zameldowany i najczęściej jest ono wydane przed dniem transakcji, a przez ten czas dużo się może zmienić.
  • Odpowiedz
@kukold: Normalnie wypadałoby sprawdzić co jest w umowie, raczej nie ma tam 12 miesięcznego wypowiedzenia. Pewnie jakimiś poleconymi byś musiał po pierwsze zacząć wypowiadać tę umowę, a potem to zobaczysz. Jak się nie wyprowadzi to do sądu o eksmisje + pewnie drugą drogą co miesiąc do sądu o nie zapłacony czynsz.

Na pewno nie ma sensu próbować kogoś wywalać na siłę lub w ogóle nic nie robić. Nie zapłacony czynsz
  • Odpowiedz
@kukold: Normalnie, idziesz do tej babki, miło się przedstawiasz, mówisz jaka jest sytuacja i że chcesz się tu wprowadzić, mówisz że rozumiesz że zmiana miejsca zamieszkania dla osoby z dzieckiem nie jest prostą sprawą i chcesz jej iść na ręke więc pytasz ile czasu by potrzebowała, potem wręczasz wypowiedzenie z zachowanym okresem wypowiedzenia takim jaki oboje ustaliliście, nie kradniesz jej kaucji (ważne, 90% wynajmujących kradnie lokatorom kaucje bezpodstawnie, jakby mi
  • Odpowiedz
dopóki mają umowę najmu to ja z kolei nie mogę się zameldować pomimo że wszelkie umowy (prąd, gaz, woda) są przeniesione na mnie. Dlatego muszę najpierw rozwiązać jakoś umowę


@kukold: to już wiadomo, że bait. Możesz sobie meldować kogo chcesz - a zwłaszcza siebie będąc właścicielem.

Nie pozdrawiam.
  • Odpowiedz
@Anakee: Ale też widać, jak wiele tu dzieciaków - nigdy nie byli ani najemcą, ani wynajmującym, ani w ogóle stroną jakiejkolwiek umowy, choćby o pracę. "W jaki sposób rozwiązać umowę" - "nie da się", "wezwać osiłków". W świecie dorosłych pierwsze skojarzenie to raczej "pisemnie, z datą i podpisem", ale jak się czerpie wiedzę o życiu od innych nastolatków, to widać trudno na to wpaść.
  • Odpowiedz
@kukold: w jaki sposób... złożyć wypowiedzenie, odczekać. wprowadzić się pod jej nieobecność po wygaśnięciu umowy, czekać aż się wyprowadzi sama, innej opcji nie ma.
  • Odpowiedz
pytasz ile czasu by potrzebowała


@WujaTHC:
A ona się zgadza?
Działa w 99% przypadków. A w 1% nie.
Skoro ktoś sprzedał mieszkanie z lokatorem to już niestety znacznie zwiększa prawdopodobne że jest to uporczywa lokatorka. Taka która nie chce płacić ani nawet się wyprowadzić (do czego ma prawo!) Sprzedającty podrzuca "gorącego ziemniaka" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@deryt: Wtedy sie wprowadzasz z kolegami do swojego mieszkania z którego nikt cie nie wyrzuci będąc w graniach prawa jak najbardziej upierdliwym i sama sobie pójdzie xD
  • Odpowiedz
Nie można kupić mieszkania w którym ktoś jest zameldowany. A jeżeli takowe kupiłeś to notariusz złamał prawo.


@Vidan: podstawa prawna? Przecież mieszkaniami z lokatorami normalnie się obraca. Wokół tego w mediach bito kiedyś pianę pod hasłem "mieszkania z wkładką mięsną", "sprzedali kamienicę razem z nami" itd.
  • Odpowiedz
@deryt: Wtedy sie wprowadzasz z kolegami do swojego mieszkania z którego nikt cie nie wyrzuci będąc w graniach prawa jak najbardziej upierdliwym i sama sobie pójdzie xD


@WujaTHC:
Wprowadzić się możesz jeśli wynajmujesz jej pokój z dostępem do części wspólnych. Jeśli całe mieszkanie, to nie masz nawet praw wejść do mieszkania bez jej zgody.
  • Odpowiedz