Wpis z mikrobloga

Płacą czynsz i opłaty? Kiedy im umowa się kończy? Jak dla mnie to dwa problemy w jednym: matka z bombelkiem i niechciany lokator. Może po prostu powiedz wprost, że się wypowiada umowę i niech szuka innego mieszkania.
@kukold:

Po pierwsze w jaki sposób kupiłeś mieszkanie z zameldowanymi lokatorami?
Jestem świeżo po sprzedaży domu i Notariusz występował do Urzędu o wpis czy jest ktoś zameldowany w domu!

Rozumiem, że miałeś wiedzę i wiedziałeś, że jest ktoś zameldowany, Notariusz podczas sprzedaży wyraźnie to zaznaczył, a Ty potwierdziłeś, że znasz stan faktyczny i jest to wpisane w akcie notarialnym potwierdzającym sprzedaż mieszkania?

EDIT: Jeśli nie miałeś o tym wiedzy, lub nie
@Vidan:

Nie można kupić mieszkania w którym ktoś jest zameldowany. A jeżeli takowe kupiłeś to notariusz złamał prawo.


Oczywiście, że można, polskie prawo tego nie zabrania, ale musi być to zawarte w umowie, akcie notarialnym i podczas sprzedaży fakt ten musi być przez Notariusza zaznaczony, a kupujący musi wyrazić wolę na zakup takiego mieszkania z lokatorem.

Umowa jest nieważna jeśli fakt ten został zatajony w trakcie zakupu! Jestem "świeżo" po sprzedaży
@elamir123:

A tak w ogóle to jest skuteczny sposób na sprawdzenie czy na dane mieszkanie nie jest zawarta jakaś umowa najmu? W KW tego nie ma, a właściciel może ściemniać.


Nie wiem czy można to sprawdzić, natomiast można zweryfikować czy w mieszkaniu jest ktoś zameldowany. Jeśli nie ma meldunku, to w trakcie sprzedaży każda zatajona informacja o stanie mieszkania - która w może mieć wpływ na użytkowanie lokalu, działa na niekorzyść
@Vidan: Ja tylko cytowałem Twoją odpowiedź ;) W niej pisałeś, że nie można kupić mieszkania, w którym jest ktoś zameldowany - co nie jest prawdą, bo możesz prawo tego nie zabrania. Natomiast wykroczeniem jest zatajanie tej informacji, przez sprzedającego i notariusza w trakcie omawiania i podpisywania umowy.

Co do reszty to w pełni się zgadzam, jeśli OP w trakcie kupna mieszkania u notariusza nie otrzymał takiej informacji i dodatkowo nie jest
@kukold: największy problem, że jest to kawalerka i ciężko będzie komuś wynająć drugi pokój. Jedyna legalna możlwość to sprawa w sądzie, eksmisja jak dostaną lokal zastępczy czyli za pewnie 5 lat