Wpis z mikrobloga

@damianooo8: Aż mi tym obrazkiem przypomniał taką w #!$%@? tanią knajpę w Elblągu, gdzie gościu miał kebsy po 5 Ziko. Smakowały normalnie, dużo pekinki tylko. Do tego miał inne rzeczy też tanio. Zapiekanka 5zł to była cała sklepowa bagietka podzielona na pół czyli normalnie dwie w jednym. Pizzę gość robił za 10zł i to nie jakieś odgrzewane kupne. Hot dog 5zł to była połowa tej wspomnianej wcześniej bułki z 4 parówkami,
@menelaosx: Haha tak! Pamiętam poznałem trochę wcześniej swoją obecną i ona mieszkała na 1 Maja to chodziliśmy tam albo obok do Shoarmy (?) chyba tak się to nazywało. Mówiła zawsze: "A dawaj do Turasa na podarte, nie będziemy przepłacać gdzieś indziej" xD

Jak Turas to zamknął to później przyjeżdżał do mojej dawnej roboty po tę samą rzecz za każdym razem, poznał że to ja to chodziliśmy zawsze na Marlboraska Golda i