W 2010 bylem leniwym ulancem i od pulsu 180 uderzen po 30 sekund wolnego biegu doszedlem w ciagu 6 miesiecy do 10 km w 50 minut co drugi dzien.
Teraz cwicze #kalistenika ale chcialbym wrocic do krotkich biegow 5-10 km i dla satysfakcji powrocic do regularnego biegania.
Dzisiaj pierwszy nieoszukiwany bieg - 3 minuty + 2 chodu, 6 razy. Dalem rade, ale czulem lekkie zmeczenie w trakcie. Nie jest najgorzej ze zdrowiem, bo staram sie te 10 tysiecy krokow robic gdy jest cieplo. Waga 107 kg przy 195 cm wzrostu, ale nie jestem juz ulancem :)
Troche warunki slabe, bo mimo 11 stopni byl straszny wiatr, przez co ucho prawe mnie boli, ale czuje to pozytywne pobiegowe zmeczenie
Pozdrawiam biegaczy, zarowno pro jak i poczatkujacych lub wracajacych jak ja.
doszedlem w ciagu 6 miesiecy do 10 km w 50 minut co drugi dzien.
@wcaleniepchamsiewmultikonto: Nie wiem jak bardzo wytrenowany byłeś to raczej brzmi jak złe trenowanie bo za dużo i za szybko. Zależy jak był Twój rekord na te 10 km na zawodach.
@echelon_: najpierw doszedlem do 30 minut ciagiem, a potem 10 km az do 50 minut. Pewnie cos zle robilem, nie wiem. Przestalem biegac od tamtego czasu, obecnie chce wrocic i robic max 5 km, potem schodzic z czasem, nic wiecej.
@wcaleniepchamsiewmultikonto: Szefie generalnie to wygląda tak, że ważąc 107kg nagle nie masz zajebiście odpornej chrząstki i smarowania kolan. Generalnie przyjmuje się, że mężczyżni powyżej 80kg już muszą uważać na bieganie żeby nie rozwalić stawów. I to nie ma nic wspólnego z wzrostem. (Btw. Dlatego mądre koksy na siłowni robią kardio na pochyłej bieżni idąc szybko) nie dlatego że nie mogą ale wiedzą, że chcą mieć sprawne kolana. Nie mówię, że #!$%@?
@wcaleniepchamsiewmultikonto: Bieżnie te sztuczne mają lepszą amortyzację, tartan na stadionie. Coś co ma dobrą amortyzację. Ja biorę bieżnię pochył 4% i truchtam. (W sobotę rypłem sobie blisko 8km i kolano trzeba było wałkować i masować łydę.) Polecam wałkowanie czwórek i obszernych bocznych i piszczelowych przednich.
W 2010 bylem leniwym ulancem i od pulsu 180 uderzen po 30 sekund wolnego biegu doszedlem w ciagu 6 miesiecy do 10 km w 50 minut co drugi dzien.
Teraz cwicze #kalistenika ale chcialbym wrocic do krotkich biegow 5-10 km i dla satysfakcji powrocic do regularnego biegania.
Dzisiaj pierwszy nieoszukiwany bieg - 3 minuty + 2 chodu, 6 razy. Dalem rade, ale czulem lekkie zmeczenie w trakcie. Nie jest najgorzej ze zdrowiem, bo staram sie te 10 tysiecy krokow robic gdy jest cieplo. Waga 107 kg przy 195 cm wzrostu, ale nie jestem juz ulancem :)
Troche warunki slabe, bo mimo 11 stopni byl straszny wiatr, przez co ucho prawe mnie boli, ale czuje to pozytywne pobiegowe zmeczenie
Pozdrawiam biegaczy, zarowno pro jak i poczatkujacych lub wracajacych jak ja.
#sztafeta #biegajzwykopem #bieganie
Skrypt | Statystyki
@bramborak: Chłop ma 107 kg przy 195 wzrostu. To jest raczej normalna waga.
@wcaleniepchamsiewmultikonto: Nie wiem jak bardzo wytrenowany byłeś to raczej brzmi jak złe trenowanie bo za dużo i za szybko. Zależy jak był Twój rekord na te 10 km na zawodach.
I to nie ma nic wspólnego z wzrostem. (Btw. Dlatego mądre koksy na siłowni robią kardio na pochyłej bieżni idąc szybko) nie dlatego że nie mogą ale wiedzą, że chcą mieć sprawne kolana.
Nie mówię, że #!$%@?
@bramborak: no weź pan, bez takich! Może niewiele mi brakuje ale powyżej jest xD
Ja biorę bieżnię pochył 4% i truchtam. (W sobotę rypłem sobie blisko 8km i kolano trzeba było wałkować i masować łydę.)
Polecam wałkowanie czwórek i obszernych bocznych i piszczelowych przednich.