Aktywne Wpisy

Leniek +277
Przeciwko nocnej prohibicji protestować może tylko łeb przeżarty alkoholem na wylot.
Bo żeby ta prohibicja w czymkolwiek przeszkadzała to trzeba spełniać wszystkie poniższe warunki:
- Nie mieć pieniędzy na kulturalne spożywanie alkoholu w knajpach / klubach
- Być pierdołą która nie potrafi kupić alkoholu przed imprezą
- Chlać na umór za każdym razem, bo tylko wtedy nie da się przewidzieć ile tego alkoholu potrzebujesz
- Być uzależnionym i nie móc mieć w domu zapasu alkoholu bo kusi
Bo żeby ta prohibicja w czymkolwiek przeszkadzała to trzeba spełniać wszystkie poniższe warunki:
- Nie mieć pieniędzy na kulturalne spożywanie alkoholu w knajpach / klubach
- Być pierdołą która nie potrafi kupić alkoholu przed imprezą
- Chlać na umór za każdym razem, bo tylko wtedy nie da się przewidzieć ile tego alkoholu potrzebujesz
- Być uzależnionym i nie móc mieć w domu zapasu alkoholu bo kusi
źródło: image
Pobierz
Sophos +84
Jeśli chodzi o sprzedaż alkoholu na wynos, to jestem za modelem szwedzkim.
Chcesz kupić wino czy wódkę? Proszę bardzo — ale tylko w specjalnym sklepie, otwartym od 10:00 do 19:00 (albo nawet do 18:00, już nie pamiętam jak to tam dokładnie).
Ale nie na stacji benzynowej.
Nie w Żabce.
Nie w „warzywniaku”.
I na pewno nie w markecie przy kasie obok lizaków.
Chcesz kupić wino czy wódkę? Proszę bardzo — ale tylko w specjalnym sklepie, otwartym od 10:00 do 19:00 (albo nawet do 18:00, już nie pamiętam jak to tam dokładnie).
Ale nie na stacji benzynowej.
Nie w Żabce.
Nie w „warzywniaku”.
I na pewno nie w markecie przy kasie obok lizaków.





@Revvvvvvvvvvvvvvvv: tak jest wszedzie, w kazdym miejscu w zyciu. Albo bedziesz siedziec cicho i przytakiwac albo glosic prawde i sprawiedliwosc czyli walczyc z "wiatrakami" i obrywac na kazdym kroku.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Powiedz ze idziesz do psychologa, terapia, rozplacz sie nawet teatralnie.
Twoja "slabosc": Twoja
Co do całej sytuacji, farsa. Inna sprawa, że ja na pewno nie miałbym tyle dynaminy i odwagi, by się w ogóle odezwać i zaprotestować przeciwko jej kontrowersyjnej opinii, o której wspomniałeś 2 tygodnie temu, wskutek czego do całego zamieszania by w ogóle nie doszło. A już z pewnością nie miałbym mentalu na to,
@Niedobry @PlanetHell @Nieznajomy_U_Bram @------ @Malala7 ehh kusi te kuratorium, ale ja za miesiąc mam mature to chyba nie ma co dymów robić, chociaż naprawde co w tej szkole sie o--------a to by trzeba było nagłośnić, ale nie chce żeby mnie miesiąć przed końcem wyrzucili
Podalem drugie rozwiazanie. Niech sie gubia w domyslach.
Komentarz usunięty przez moderatora
A historyjek o plotach, jakie "pedagodzy" rozpowiadali między sobą o uczniach w pokoju nauczycielskim można byłoby grubą książkę zapełnić.