Aktywne Wpisy
Kalinka89 +16
Czym się wspomagacie podczas kilkugodzinnej podróży za kierownicą. Ja po 3 godzinach zaczynam zamulać, a kawa działa tylko na chwilę
greenbong +113
Nie rozumiem jak można chcieć mieć dzieci. Jestem u siostry trzeci dzień, dwójka dzieci 2 i 5 lat i to jakiś koszmar xds
Ciągle trzeba się tym zajmować, bez przerwy potrzebuje uwagi. Siorka i szwagier od 4 lat to wrak człowiekow. Ciągle niewyspani, ciągle rozdrażnieni, dla nich błogosławieństwem jest jak przyjadę na 3 dni, bo dzieci mnie lubią i mają w końcu chwilę spokoju xd.
Ta relacja z tymi dziećmi, pomimo że
Ciągle trzeba się tym zajmować, bez przerwy potrzebuje uwagi. Siorka i szwagier od 4 lat to wrak człowiekow. Ciągle niewyspani, ciągle rozdrażnieni, dla nich błogosławieństwem jest jak przyjadę na 3 dni, bo dzieci mnie lubią i mają w końcu chwilę spokoju xd.
Ta relacja z tymi dziećmi, pomimo że
Ostatnio jeżdżąc autem po Europie i wracając do Polski nasunęły mi się pewne wnioski:
- autostrady w Polsce w praktyce są drogami bez limitów prędkości, nie jeżdżę jakoś bardzo często, ale nigdy nie widziałem na nich drogówki, aut z wideorejestratorami, fotoradarów czy odcinkowych pomiarów prędkości (na całej A1 nic takiego nie ma)
- Polacy jeżdżą gorzej od Włochów a wydawało mi się to trudne do przeskoczenia
- w Austrii i Czechach praktycznie nikt nie pogania cię długimi światłami gdy wyprzedzasz (chyba że trafisz na Polaka)
- praktycznie tylko w Polsce ludzie wyprzedzają na wszelkich możliwych zakazach (podwójna ciągła pod górę i zakaz wyprzedzania)
- największym zagrożeniem na drogach szybkiego ruchu są duże różnice prędkości między pojazdami, w Austrii wszyscy jeżdżą praktycznie równo (ciężarówki i osobówki) i taka jazda jest znacznie płynniejszą i bezpieczniejsza przy dużym ruchu
Jeszcze był taki śmieszny komentarz, gdzie wyszedł jego brak znajomości przepisów, ale już mi się nie chce szukać tego. Ale generalnie tam też każdy kręcił bekę z tego dzbana.
na wykopie 'dobry' kierowca to taki który broń Boże nie przekracza limitu prędkości. Możesz wyprzedzać jak tir, możesz blokować lewy pas, możesz jechać 30 poniżej limitu na drogach ekspresowych ale nigdy ponad.
@xydeN-: Kiepski wzrok bo? xD
A co ty robiłeś na autostradzie? Z twoim refleksem to nawet na lokalnej uliczce jesteś niebezpieczny dla innych.
@piwakk: Raczej w mniemaniu miernot drogowych. Ja jestem ponadprzeciętnym kierowcą. Daleko mi to mistrzów, ale przy tobie to mogę na takiego wychodzić :D
Cofnij się do podstawówki, bo tam uczą czytania ze zrozumieniem
@xydeN-: Oho, kolejny popis niskiej inteligencji ( ͡° ͜ʖ ͡°) No wskaż dokładnie z czym masz problem. Pamiętaj żeby w swojej historii jak to kogoś rzekomo nie widzę, nie zapomnieć dodać, że gość skręcał na zielonej strzałce
Jeżeli wyprzedasz kolumnę tirów z taką prędkością blokujac tym lewy to zostan na tym prawym i nie #!$%@? innych. Kultura na drodze tego wymaga, ale widac
Ty walnij się w cyngiel chłopie, bo chyba masz coś nie po kolei
Na jakiej podstawie każesz komuś jechać minimum 140, bo inaczej nie powinien wjeżdżać na autostradę, co?
@januszowiebiznesu: Nikt tego nikomu nie sugeruje. Miernotami są osoby, które są słabymi kierowcami i które broni limitów prędkości argumentem, że takie są i masz się dostosować. Nawet rozmowa na temat ich zasadności jest już obraża i wywyższaniem się.
Miernota nie zauważa, że różne auta i różni kierowcy jeżdżą w bardzo różny sposób. Dla nich zupełnie logicznym jest że ledwo przechodzący