Wpis z mikrobloga

W waszej ocenie małżeństwo bez dzieci z własnym mieszkaniem bez #kredytmieszkaniowy #nieruchomosci i bez większych zobowiązań poza standardowymi (wiadomo jedzenie, paliwo, utrzymanie auta, czynsz itp) mieszkające w dużym mieście typu #wroclaw #krakow albo #warszawa z zarobkami razem 10.000zl na rękę to... #zarobki #pracbaza #korpo #praca #ankieta

Para z mieszkaniem, bez kredo, bez dzieci z łącznymi zarobkami 10.000zl netto

  • Nic specjalnego 27.0% (132)
  • Można już spokojnie żyć bez szaleństw 47.4% (232)
  • Można już poszaleć (lepsze wakacje za granicą itp) 25.6% (125)

Oddanych głosów: 489

  • 19
@Joxek: myślę, że bez ogromnych szaleństw. Auto średniej klasy z salonu. Na wszystko (w granicach rozsądku) wystarcza. Pojeździsz na wakacje, odłożysz coś kasy. Ale no nie będzie to wszystko co chwilę albo co dwa dni obiad kolacja na mieście i Gucci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Joxek: będzie to obiektywnie komfortowe życie bez dużych zmartwień. Natomiast to jak oceniasz swoje życie często opiera się na porównaniu z otoczeniem, i tu raczej będzie ci się wydawało że to jest nic specjalnego
@luke-dolla7: Na raty - ok. Ale średnio wyposażony Focus z salonu to koszt 135k. Brałbyś samochód, którego rata to 1/3 twojego budżetu miesięcznie? A jak przyjdzie Ci zapłacić za ubezpieczenie to jednym miesiącu koszt samochodu to 70% budżetu. Jasne, że się da i tak. Ale dla mnie to bardzo zły pomysł jest.
@Joxek: 2-3 lata temu powiedziałbym, że spoko, zwłaszcza mając swoje mieszkanie, teraz to faktycznie bez szaleństw, ale to też zależy jakie kto ma potrzeby, hobby itd. Jedni odłożą jeszce z tego spokojnie 2-3k miesięcznie, innym będzie wiecznie brakować. Najważniejsza sprawa - z głodu nie umrzesz:)
@luke-dolla7:
No i tak szczerze - dużo zależy od tego, co rozumiesz przez "średniej klasy auto z salonu".
Czy kupujesz auto z salonu raz i jeździsz nim 25 lat - czy chcesz nowe auto mieć co 3-5 lat, tak jak okres kredytu/leasingu fury?
Bo jak pierwsza opcja, to totalnie bez sensu jest auto z salonu. Kupujesz używkę 3-4 letnią i oszczędzasz na tym kilkadziesiąt tysięcy. Jak ta druga opcja, to co