Wpis z mikrobloga

Tak tak, koncepcja wymyślona przez Carlosa w 2016 r. Jakim cudem mieszkam na osiedlu zbudowanym w 1955 dokładnie wg tego modelu? Soc-realizm chyba tak to sie nazywa. W zasięgu 15 minut piechotą było: żłobek, przedszkole, szkoła podstawowa, szkoła średnia, czytelnia i biblioteka. Sklepy: rzeźnik, rybny, drogeria, pasmanteria, spożywczy, odzieżówka, elektryka. Usługi: fryzjer, szewc, krawiec itd. Restauracja, pijalnia piwa, monopolowy. Dworzec autobusowy i pkp. Ta koncepcja 15 minutowego miasta to nie wymysł pana
@SimDriftingHaze: w 2002 na zajęciach z urbanistyki w USA (tak - w tym USA) mówiono o koncepcji "5min walk community" - koncepcji miast 'bąbelkowych' - czyli sieci 'hubów' które zawierają coraz to szerszy zakres usług w zależności od odległości oraz częstotliwości kożystania z nich - i w cale nie była to nowa koncepcja...

np tutaj: https://www.grandrapidsmi.gov/files/assets/public/initatives/master-plan/chapter-1-introduction.pdf (str. 13)
@SimDriftingHaze:

Tak tak, koncepcja wymyślona przez Carlosa w 2016 r. Jakim cudem mieszkam na osiedlu zbudowanym w 1955 dokładnie wg tego modelu? Soc-realizm chyba tak to sie nazywa.


Koło pewnie też wymyślono w wielu miejscach niezależnie od siebie. Ciekaw jestem tylko czy były protesty jak się pojawiło: koło to zniewolenie. Nie będziemy mogli chodzić na piechotę. Koło nas ogranicza, bo nie możemy przejechać przez błoto.
@janekplaskacz: podstawowy problem tej koncepcji to to że najpierw pozwolono na całkowicie pozbawione kontroli rozbudowywanie przedmieść a teraz wymyślane są pomysły które siłą rzeczy obniżą komfort życia w "malowniczym domku 40minut autem od centrum".

Kiedyś były żart z "ohohoho patrz idioci w Warszawie stawiają stację metra na środku pola" a dzisiaj można sobie postawić osiedle na setki domków z zerowym dostępem do jakichkolwiek usług i transportu publicznego. Janusz se kupi domek
@Morf:
Akurat stacja metra w środku pola to nie był taki głupi pomysł. Z plotek o budowie La Defense w Paryżu słyszałem, że pierwsze co powstało to właśnie metro. Dookoła tego metra powstaje przestrzeń do zagospodarowania: mieszkania czy biura. Coś, czego brakuje np. w Mordorze. Pewnie dlatego biurowa część na Woli zaczyna przejmować pałeczkę - powstała przy metrze.

Problem w tym, że po okresie centralnego planowania PRL panowała u nas wolna
@janekplaskacz: Film ciekawy, jednak niestety, wskazuje na niezrozumienie obaw komentatorów. Ponadto ocenianie innych w sposób autorytatywny i wielokrotne powtarzanie słów "teoria spiskowa" w kontekście obaw jest niewłaściwe. Uważam że to Wy, nie zrozumieliście problemu.

Problem "Miasta 15 minutowego" w sposób jaki rozumieją go architekci/urbaniści, a zwykli ludzie to dwa różne problemy.
Po pierwsze, mamy tu do czynienia z zawłaszczeniem pojęć. Tak jak pojęcie liberał wg słownika, a liberał w USA oznacza