Aktywne Wpisy
ninetyeight +594
4 miesiące bez alkoholu, dumny jestem ᶘᵒᴥᵒᶅ
i coraz mniej myślę o piciu, chociaż były różne momenty. pozdrawiam całe mirko jedziemy dalej
#alkohol #ninetyeight
i coraz mniej myślę o piciu, chociaż były różne momenty. pozdrawiam całe mirko jedziemy dalej
#alkohol #ninetyeight
xoxo900 +7
jestem tą mityczną szarą myszką, w szkole zawsze miałam dobre oceny, wzorowa uczennica, nigdy nie chodziłam na imprezy, siedziałam w książkach nawet w święta. Nie chodziłam na studniówki, miałam jedną koleżankę ze studiów, aktualnie zero znajomych. Jestem wycofana, małomówna.
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
Chłop jej złamał serce o matko a co maja powiedzieć 30letnie prawiczki co nigdy za rękę nie trzymali nawet.
#przegryw #rozowepaski #niebieskiepaski #pieklokobiet #pieklomezczyzn #depresja
30 letni ludzie co nie trzymali za rękę, w zasadzie to nic nie mogą powiedzieć, bo niczego jeszcze nie doświadczyli, więc nie wiedzą kompletnie nic. Nie wiesz z czego jesteś zrobiony i jak reagujesz na dane rzeczy bo nie byłeś jeszcze w żadnej sytuacji związkowej
Pomijajac, ze przyklad z zamiana ciala i pozostawieniem poprzedniej osobowosci jest #!$%@?, bo niezaleznie od tego na jakie cialo trafisz (nawet z ciala przegrywa do chada) bedzie to dla ciebie szok i trauma psychiczna.
Ogolnie caly ten wpis jest tak #!$%@?, ze niewiadomo gdzie tu zaczac
To, że się można przyzwyczaić do niesamowitego gówna, to się zgadzam. Oczywiście transfer mózgu femoida do ciała przeciętnego gościa nie daje czasu na przywyknięcie, a poza tym już są ukształtowane na tutorial mode, więc długo nie pociągną.
@jegertilbake: Skoro tak ty uważasz.
Tutaj chodzi o zmianę warunków życia, szczególnie życia miłosnego.
to, że nie nazywasz swojego stanu depresją nie znaczy, że jej nie masz, rzadko kiedy spotykam się z mężczyzna, który analizuje i nazywa uczucia kłębiące się w głowie. A ważenie problemów jest indywidualne, od laski ze złamanym sercem można przejść do prawiczka bez dziewczyny aż po głodujące dziecko w Afryce do dziecka z Afryki bez rączek i nóżek xd
@r5678: To nie jest już nawet śmieszne tylko #!$%@? przygnębiające że dalej szczyt człowieczeństwa i źródło
Komentarz usunięty przez moderatora
Co nie ma żadnego sensu, bo dopiero jakby przeżył coś podobnego to mógłby się wypowiadać A Ty wyjeżdżałasz z jakąś całą ideaologia życia.