Ze śmieciowych powiadomień z przypadkowych kont na Twitterze dostałem takiego screena. Julką z miasta myśli, że życie na wsi = życie szlachcianki. Jeszcze te kury żyjące w zgodzie z pieskami i kotami (╥﹏╥)
@patykiem_pisane: z pieleniem warzyw jest kupę roboty o ile mówimy o marchwi, pietruszce itd. bo pomidory to linia kroplujaca i przerwanie chwastów co tydzień wraz z obrywaniem odrostów
@Shatter: Ci ludzie nie wiedza czym jest praca, a gospodarstwo to jest ciągła praca plus myślenie w przód, ze jak nie zrobię xyz to za kilka dni bede z czymś w dupie
@Shatter: ale o co ci chodzi, ona chce być takim mieszkańcem wsi i artystą, mało pracy, dookoła lasy, cisza i spokój. To jest wykonalne, pod warunkiem że
a. Twoja sztuka przynosi kasę.
b. Masz już kasę
@Yenn_z-Wyspy7Slonc c. Zamieszkasz na odludziu, a nie we wsi. Tam może i spokój jest, ale zdecydowanie nie cisza
@young_fifi no 10k to już nie byle co, nawet i miasto powiatowe :D Co do drugiego akapitu
to babcia odważna, do nas przez zamknięty kurnik wchodziły kuny, kończy się to przykro, bo odgryza głowę takiej kurze i zostawia truchło.
@Shatter: Pies dobrze pilnował podwórka ¯\_(ツ)_/¯ Walka z pasozytami polega na dodaniu do wody pasy preparatu czy nawet octu jabłkowego - normalnie na tej czynności cały dzień stracisz
Chwasty usuwasz regularnie, rzekłbym, że co tydzień ci średnio wyjdzie, przynajmniej w fazie wzrostu.
@Shatter: Stary stworzyłeś sobie chochoła, którego teraz nieudolnie próbujesz bronić xD
Większość osób co mieszka na wsi nie jest rolnikami, posiadanie szklarni i paru kur nie czyni z człowieka rolnika, a dziewczyna z filmiku nie powiedziała, że chce w ten sposób się utrzymywać...
@Qiudo no z tym, że nikt nie hoduje zwierząt i są nieużytki to trochę poleciałeś w skrajność; z obserwacji okolicy w której mieszkam to raczej wygląda tak, że owszem, warzywa itp. gdzieś przy domu ludzie mają, ale w każdej wiosce jest jeden czy dwóch rolników, którzy mają gospodarstwo z krowami mlecznymi, łąki mają swoje + dzierżawią od innych; niektórzy są nastawieni na produkcję roślinną, więc zamiast łąk wstaw sobie jakieś zboże;
@Shatter: Julka myśli prawidłowo. Co prawda nie wnika w szczegóły i nie zauważa choćby, że nawet w dużych miastach i to wcale niedaleko centrów ludzie prowadzą taki styl życia (miasto ≠ blokowisko), co nie zmienia faktu, że wieś ≠ rolnictwo.
@Suheil-al-Hassan:a co cię bawi? To zajmuje czas nawet wiedej niż xyjac w mieście, bo jeszcze jedziesz 15-30 minut do takiego sklepu xd po prostu życie na wsi i uprawa ziemi etc. wymaga czasu, tak jak życie w mieście, tylko trochę więcej. Nie widuje za często ludzi spacerujących po lesie, znacznie częściej widzę ludzi, którzy coś robią, bo ciągle jest coś do zrobienia, nawet jak nie masz zwierząt, tylko se żyjesz xd
@Shatter: ale ona pisze o życiu na wsi, a nie byciu rolnikiem. Moje życie kiedyś wyglądało trochę jak ona opisuje. Tylko kur nie mieliśmy. Moi rodzice nie są rolnikami, ale ogród, koty, warzywa i kwiaty się zgadzają ¯\_(ツ)_/¯
Julką z miasta myśli, że życie na wsi = życie szlachcianki. Jeszcze te kury żyjące w zgodzie z pieskami i kotami (╥﹏╥)
Tak właśnie żyje każdy rolnik, w ogóle nie ma nic do roboty przy utrzymaniu gospodarstwa, to po prostu istnieje i się maluje obrazy na wolnym powietrzu cały di dniami.
#bekazpodludzi #patologiazmiasta #patologiazewsi (w przyszłości hehe) #logikarozowychpaskow #bekazrozowychpaskow #julka
@Shatter: Bo tak jest, ale pod warunkiem, że masz ludzi od tego, a ty sobie tylko żyjesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ech…
@Yenn_z-Wyspy7Slonc c. Zamieszkasz na odludziu, a nie we wsi. Tam może i spokój jest, ale zdecydowanie nie cisza
@young_fifi no 10k to już nie byle co, nawet i miasto powiatowe :D
Co do drugiego akapitu
@Shatter: Pies dobrze pilnował podwórka ¯\_(ツ)_/¯
Walka z pasozytami polega na dodaniu do wody pasy preparatu czy nawet octu jabłkowego - normalnie na tej czynności cały dzień stracisz
a ile trwa faza wzrostu?
Sam mam sad i dwa ogrody xD
Sad - 4 jabłonie, 4 czereśnie, 2 wiśnie, 2 grusze, 6 śliwek i zrobił się w pełni legitny sad
Ogród zimowy - tuż obok domu, gdzie zima mam zioła a wczesną wiosną sadzonki
Ogródek - 4 ary (więcej mi nie trzeba) wydzielonej ziemi na warzywa
Nie mam kur, ale planuje mieć od wiosny żeby obornika nie kupować do ogródka i żeby mieć własne jajka
Większość osób co mieszka na wsi nie jest rolnikami, posiadanie szklarni i paru kur nie czyni z człowieka rolnika, a dziewczyna z filmiku nie powiedziała, że chce w ten sposób się utrzymywać...
Ona ma po prostu ma ta młodzieńczą naiwność i checi które my zatraciliśmy z wiekiem. Myślę, że zbyt surowa ja oceniasz.