Przed zakupem robota planetarnego chciałem się upewnić czy nie popelniam błędu nie decydując się na Themromixa. Tyle ludzi go kupiło, że przeciez musi być cos na rzeczy. Dlatego chciałem zrozumieć działanie tego kombajnu. Dajmy na to, że chce przygotować trzydaniowy obiad. - zupa jarzynowa - ziemniaki ze smazonymi polędwiczkami - drożdżówki jagodowe Proszę nie karać mnie za jakieś błedy, bo ja naprawdę nei znam się na gotownaiu. Za pomocą Themromixa muszę: 1. Obrać jarzyny 2. Umyć miskę 3. Wrzucić jakieś mięso do Thermomixa 4. Wrzucić jarzyny 5. Czekać aż zupa sie ugotouje. 7. Umyc miskę. 8. Ugotowac ziemniaki 9. Umyć miskę 10. Czy mogę usmażyć mięso z w Thermomixie? 11. Włozyć makę, drożdze i inne jajka. 12. Poczekać aż ciasto się wyrobi. Zupa już dawno jest zimna, ziemniaki stygną a na mięso wyciągam starą patelnie 13. Ciato wyjąc i uformowac drożdżowki. 14. Podczas nagrzewania piekarnika mogę sobie umyć miskę.
Czy nie prowadzi to do wniosku, że #thermomix faktycznie pomógł tylko w zupie a reszta dań zyskałayby, gdybym je robił wtzw międzyczasie? Czy jest coś co błędnie założyłem? #gotowanie #pytanie
@fizzly: Często w reklamówkach afiliacyjnych pada sformułowanie, że zastepuje mnóstwo sprzetów, w tym robot planetarny. Tak jak pisałem - nie znam się, dlatego szukam opinii.
@pokey W takim przypadku jedynie ciasto zrobiłabym w termomixie, bo ugniatanie skróci się do minuty. Ewentualnie zupę, bo w termomixie nie trzeba przy tym stać i mieszać, żeby się nie przypaliło/wykipiało. Osobiście mam wersję z Lidla i jestem bardzo zadowolona, skraca czas spędzony w kuchni ale 5 czy tam 7k za oryginał to imo zdecydowanie za dużo. Wykorzystuje go głównie do ciast (drożdżowe, pizza, chleb, pierogi itp), placków ziemniaczanych i gotowania/odgrzewania na
@pokey: jasne, rozumiem. Nie mam ani jednego ani drugiego, więc zapewne się zleci tłum że w takim razie mam się nie wypowiadać, ale wiem że:
Pomimo tego że wersja TM6 obsługuje smażenie – czyli naczynie miksujące osiąga temperaturę 160 st. C Thermomix niestety nie jest przeznaczony do smażenia w głębokim tłuszczu. Zresztą funkcja smażenia jak i karmelizacji jest dostępna ze względów bezpieczeństwa tylko podczas gotowania z aplikacji Cookidoo.
@pokey: zła kolejność Najpierw robi się ciasto, bo trzeba pozwolić mu wyrosnąć i upiec, wystarczająco długo, żeby przygotować je przed zajęciem się obiadem. Potem zupa (niektórzy tu polecają thermomix friend, który zupę będzie pogrzewać do czasu podania) Obrać ziemniaki w thermomixie Wrzucić gotowanie ziemniaków W tym czasie zajac się samemu mięsem.
Tak to bym zorganizowała. Ja nie smażę w ogóle w thermomixie, wykorzystuję raczej do robienia karmelizowanych warzyw, do gotowania na
@pokey: ogółem nie wie jak to dziadostwo mlm, ale do ty robót planetarny top, za połowę ceny termo już masz więcej opcji, a można dokupić przystawki, wyrabianie ciast, ubijanie piany z jak, tarcie warzyw na różnej grubości, siekanie warzyw, blender, maszynka do mięsa itp. itd Plus różne przystawki np w Kenwood mocuje się w różnych miejscach więc też na plus od termo bo dosłownie można dwie rzeczy po sobie robić, bez
@pokey: Myślę właśnie, że oszczędnośc jest na tym, że nie trzeba obierać warzyw, można zupę zostawić do mieszania przed garnek, ciasto wyrabia się samo, a w tym czasie ja np zajmuje się mięsem. Nie umiem podać Ci liczb, ale faktycznie gotowanie zajmuje mi mniej czasu i energii niż dawniej.
to chyba kolejne ~3 000 zł?
nie wiem :D Ja po prostu pogrzewam pod podaniem albo wkładam do piekarnika. Zresztą ta zupa
@pokey czas to jedno.. jest jeszcze jedna rzecz która np dla mnie jest ważna, czyli nie muszę umieć gotować. Korzystając z przepisów na platformie wszystkie czasy smażenia, gotowania, duszenia itd są przeliczone, nie ma możliwości żeby coś się przypaliło, rozgotowalo, lub niedogotowało.. Po prostu wrzucam wszystko w odpowiedniej kolejności i wciskam dalej.
Ostatnio wsiąkłem w temat zarówno UFO jak i UAP i mam do was całkowicie poważne pytanie, mieliście w swoim życiu jakieś doświadczenia z potencjalnymi obiektami pochodzenia pozaziemskiego? #ufo #uap
- zupa jarzynowa
- ziemniaki ze smazonymi polędwiczkami
- drożdżówki jagodowe
Proszę nie karać mnie za jakieś błedy, bo ja naprawdę nei znam się na gotownaiu.
Za pomocą Themromixa muszę:
1. Obrać jarzyny
2. Umyć miskę
3. Wrzucić jakieś mięso do Thermomixa
4. Wrzucić jarzyny
5. Czekać aż zupa sie ugotouje.
7. Umyc miskę.
8. Ugotowac ziemniaki
9. Umyć miskę
10. Czy mogę usmażyć mięso z w Thermomixie?
11. Włozyć makę, drożdze i inne jajka.
12. Poczekać aż ciasto się wyrobi. Zupa już dawno jest zimna, ziemniaki stygną a na mięso wyciągam starą patelnie
13. Ciato wyjąc i uformowac drożdżowki.
14. Podczas nagrzewania piekarnika mogę sobie umyć miskę.
Czy nie prowadzi to do wniosku, że #thermomix faktycznie pomógł tylko w zupie a reszta dań zyskałayby, gdybym je robił wtzw międzyczasie? Czy jest coś co błędnie założyłem?
#gotowanie #pytanie
Tak jak pisałem - nie znam się, dlatego szukam opinii.
Osobiście mam wersję z Lidla i jestem bardzo zadowolona, skraca czas spędzony w kuchni ale 5 czy tam 7k za oryginał to imo zdecydowanie za dużo. Wykorzystuje go głównie do ciast (drożdżowe, pizza, chleb, pierogi itp), placków ziemniaczanych i gotowania/odgrzewania na
@fspolczynnik: ale to zrobi chyba robot planetarny, czyli zostaje tylko:
do czego mam piekarnik.
Najpierw robi się ciasto, bo trzeba pozwolić mu wyrosnąć i upiec, wystarczająco długo, żeby przygotować je przed zajęciem się obiadem.
Potem zupa (niektórzy tu polecają thermomix friend, który zupę będzie pogrzewać do czasu podania)
Obrać ziemniaki w thermomixie
Wrzucić gotowanie ziemniaków
W tym czasie zajac się samemu mięsem.
Tak to bym zorganizowała.
Ja nie smażę w ogóle w thermomixie, wykorzystuję raczej do robienia karmelizowanych warzyw, do gotowania na
Plus różne przystawki np w Kenwood mocuje się w różnych miejscach więc też na plus od termo bo dosłownie można dwie rzeczy po sobie robić, bez
@asique: to chyba kolejne ~3 000 zł?
W tej podanej przez ciebie też nie widzę oszczędności czasu. Tradycyjnie mógłbym gotować zupę, ziemniaki, wyrabiać ciasto i smażyć mięso jednocześnie.
Nie umiem podać Ci liczb, ale faktycznie gotowanie zajmuje mi mniej czasu i energii niż dawniej.
nie wiem :D Ja po prostu pogrzewam pod podaniem albo wkładam do piekarnika.
Zresztą ta zupa
Korzystając z przepisów na platformie wszystkie czasy smażenia, gotowania, duszenia itd są przeliczone, nie ma możliwości żeby coś się przypaliło, rozgotowalo, lub niedogotowało..
Po prostu wrzucam wszystko w odpowiedniej kolejności i wciskam dalej.
Ale cookido też od czasu do czasu dorzuca fajne przepisy. Można też korzystać z przepisów zagranicznych. Baza cały czas się powiększa.