Wpis z mikrobloga

No dobra, czas podsumować ten rok w #sztafeta

Udało się spełnić założenia - mimo fatalnego lutego (covid + kwarantanna) w którym nawet setki nie zrobiłem (pierwszy taki miesiąc od wieeeelu lat) dobiłem finalnie do 4000 km. Dokładniej, to dojechałem do wyniku 4080 km

Pewnie gdyby nie luty, sprężyłbym się nieco bardziej i atakował 4500 km (ʘʘ)

Wysokościowo zaskakująco dużo, nie spodziewałem się przebić 50 km w pionie ()

We wrześniu zaliczyłem najcięższy bieg w życiu - bieg 7 dolin w Piwnicznej, 35 km i 150m up. Wiem że dla niektórych to brzmi jak żart, ale ja jeszcze nigdy nie byłem tak wyczerpany ¯_(ツ)_/¯ i też nigdy nie biegłem niemal przez 5 godzin.

Poza tym klasyka - dwa krakowskie półmaratony + Bieg Trzech Kopców, gdzie trochę poprawiłem wynik sprzed dwóch lat.

Co na przyszły rok? Raczej zbliżony lub mniejszy kilometraż, może w końcu schudnę i przyłożę się do wyników żeby poprawić życiówki. Wygląda na to, że zapiszę się na maraton i kolejny bieg górski podobny do tego w Piwnicznej. Będzie dobrze ( ͡ ͜ʖ ͡)

Udanego przyszłego roku! ( ʖ̯)

#biegajzwykopem #bieganie #enronczlapie
Pobierz enron - No dobra, czas podsumować ten rok w #sztafeta 

Udało się spełnić założenia -...
źródło: comment_16725161884AkvrmmNB99PRMsX3pe0dc.jpg
  • 12
@enron:

Gratuluje, jesteś świr (z tym wstawaniem) ale pozytywny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tylko mi jeszcze pokaż gdzie w Garminie takie staty znajdę

@nastycanasta: inne -> informacje insights

A podsumowanie roku w Inne -> aktywności -> bieganie i wybierasz rok
@enron: gratulacje kolego. Ja wykręciłem połowę tego co Ty w 2022 roku. Wzdłuż i w górę( ͡° ͜ʖ ͡°)


Z ciekawych statystyk z garmina mam coś takiego

@noe44: no i elegancko ( ͡ ͜ʖ ͡) Tak trzymać!