@Malachitowa_Laka_Morza: #!$%@? b8, no ale niektórzy ludzie są po prostu #!$%@? i bez atencji im wali na dekiel.
Ani przez moment swojego życia (29 lat) nie pomyślałem o tym, że jestem światu cokolwiek winien. Najważniejsze to żyć w zgodzie z samym sobą i EWENTUALNIE ze swoim otoczeniem (pisze ewentualnie, bo nie każdy jest w ogóle życiem w spokoju zainteresowany i jest niemało osób, które są zadowolone z życia innych wtedy i
skazaliśmy cię na życie bez własnego mieszkania, 40 lat niewolniczej pracy i śmierć w chorobie. Nie rozumiemy dlaczego nie chcesz zgotować takiego samego losu własnemu dziecku??
@Malachitowa_Laka_Morza: "gdzie nie bywać kogo nie znać?" To chyba chodzi o to by nie bywać na tym blogu/profilu na Facebooku i nie znać autora tego bloga.
@Shatter: Nie zamierzam. Otworzyły się przede mną nowe możlwiości, wystraczyło trochę buntu i zachowania dobrej kondycji fizycznej i nie dostania zakoli. Z mentalcela zostaję powoli piotrusiem panem
bardzo szanuję opinie ludzi, którzy chcą aby inni mieli tak samo szare i nudne życie jak oni ( ͡°͜ʖ͡°)
@tonawegla: Ktoś z rodziny mi wczoraj powiedział, że bez bombelka to by się chyba zanudził, a w ogóle to dobrze, że wzywają na ćwiczenia wojskowe, bo se stufkę zarobi dnióweczki i w ogóle gites (ofc on nie może, bo bombelki XDD)
@Malachitowa_Laka_Morza: Kiedy wydanie na świat gowniaka, to największy sukces życiowy niektórych ludzi XD
@somskia: wiesz, realnie patrząc to może 5% albo nawet mniej ludzi "coś" osiągnie. Popchnie naukę do przodu w jakiejś dziedzinie, zdobędzie jakieś wysokie miejsce w sporcie, zbuduje rozpoznawalną firmą albo rewolucyjny produkt, zostanie znanym i cenionym artysta, itd. Reszta może się spełnić chociaż jako rodzice. Jest to jakieś osiągnięcie. Bo nie oszukujmy się, #!$%@? w korpo na
@szpongiel: nie na miejscu jest to, ze niektórzy ludzie, którzy maja dzieci (bo nie wsadzam każdego do jednego worka) nie uznają żadnego innego stylu życia nic ich, umniejszają ludziom, którzy tych dzieci nie chcą, albo po prostu nie moga. Nie mam nic do tego, ze ktoś wybiera posiadanie dzieci, ale niech ktoś tez mnie zostawi w spokoju w tej kwestii i tyle. I według mnie nie, sztuka nie jest urodzenie dziecka,
źródło: comment_16719581515bgmBuiDL6UgXTC0V9nMmi.jpg
Pobierzpisze to typ co zalozyl ze ludzie co pytaja o rodzine sa nieszczesliwi xD o ironio
No wlasnie, to po co to pisales?
Ani przez moment swojego życia (29 lat) nie pomyślałem o tym, że jestem światu cokolwiek winien. Najważniejsze to żyć w zgodzie z samym sobą i EWENTUALNIE ze swoim otoczeniem (pisze ewentualnie, bo nie każdy jest w ogóle życiem w spokoju zainteresowany i jest niemało osób, które są zadowolone z życia innych wtedy i
@somskia:
Ale proszę nie obgadywać kolegi @robert-maslowski ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_1671974647FCRktFuhZgv7cKQOthI0sK.jpg
PobierzTo chyba chodzi o to by nie bywać na tym blogu/profilu na Facebooku i nie znać autora tego bloga.
źródło: comment_1671975465EQx3Im60hpQ6xbchYI5dL0.jpg
PobierzOgólnie to można wybierać sobie porządne baby, wtedy nie ma takich problemów xd
@Shatter: Nie zamierzam. Otworzyły się przede mną nowe możlwiości, wystraczyło trochę buntu i zachowania dobrej kondycji fizycznej i nie dostania zakoli. Z mentalcela zostaję powoli piotrusiem panem
A to z kolei znaczy, że sprawiliście rodzicom zawód...
To chyba rodzice sprawili zawód dziecku nie zapewniając mu absolutniewszystkiegocomożliwe aż po kres jego żywota.
@CzajkaRuchajka: Sek w tym ze to nie jest bait. To jest rzeczywistosc widziana oczami pokolenia Naszych rodzicow. Oni dokladnie tak widza swiat.
@tonawegla: Ktoś z rodziny mi wczoraj powiedział, że bez bombelka to by się chyba zanudził, a w ogóle to dobrze, że wzywają na ćwiczenia wojskowe, bo se stufkę zarobi dnióweczki i w ogóle gites (ofc on nie może, bo bombelki XDD)
@somskia: wiesz, realnie patrząc to może 5% albo nawet mniej ludzi "coś" osiągnie. Popchnie naukę do przodu w jakiejś dziedzinie, zdobędzie jakieś wysokie miejsce w sporcie, zbuduje rozpoznawalną firmą albo rewolucyjny produkt, zostanie znanym i cenionym artysta, itd. Reszta może się spełnić chociaż jako rodzice. Jest to jakieś osiągnięcie. Bo nie oszukujmy się, #!$%@? w korpo na