Wpis z mikrobloga

@bizonsky ustawa o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy i finansowaniu terroryzmu wymusza na bankach podanie źródła pochodzenia środków powyżej 15 000 PLN, niektóre banki wymagają w przypadku większych kwot pokazania też dokumentów pochodzenia środków. Nie jest to wymysł santndera ani żadnego innego banku- wynika to bezpośrednio z tej ustawy.

Jest to dyskusyjna sprawa bo łatwo to obejść (wpłacając x razy mniejsze kwoty nawet tego samego dnia na to samo konto) więc ogólnie tworzenie
@bizonsky: We wtorek wpłacałam w Millenium i nic takiego nie było.

no mnie już zdziwiły na jesieni limity wypłat w bankomatach euronetu po 800zl


@bizonsky: to od dawna jest, co prawda ja pamiętam 1k limit, od tego czasu unikam tego ścierwa, 2 lata temu stałam tam z 20 minut wyciągając po 1k na cito, nic nie było innego wokół, a potrzebowałam znaczną wielokrotność tysiąca.
Tu większość się cieszy, że Polska taka nowoczesna jest, nie potrzeba gotówki wcale a tacy np głupi Niemcy płacą gotówką. Wiadomo do czego to prowadz


@PiotrFr: za to nowocześni Norwegowie czy Szwedzi nie widzą gotówki na oczy.
@bizonsky: Dużo wpłaciłeś na raz/w tym roku? Ogólnie to nie jest nowa procedura. Jak wyciągałeś regularnie jakieś pieniądze ze skarpety, robiłeś/otrzymywałeś przelewy z krajów lub od ludzi z czarnej listy to musieli pytać.

Jeśli jesteś osobą eksponowaną politycznie, lub członkiem rodziny to już w ogóle są jazdy z tym.