Wpis z mikrobloga

Mirki, kiedy jest granica między tym czy ktoś jest początkujący czy średnio-zaawansowany?
Wiadomo, że to pewna umowna granica, ale jak to rozumiecie?

Staż na siłowni nie do końca wydaje się być dobrym wyznacznikiem, bo są ludzie, którzy chodzą 10 lat na siłownię, a ciągle wyglądają tak samo i ćwiczą w kratkę - czy taki ktoś dalej jest początkujący?

A może wyniki siłowe to powinny określać? Jeśli tak to jakie?

#mikrokoksy #silownia #mirkokoksy
  • 8
@ale_typ: moim zdaniem głównie świadomość treningowa i pewien poziom wiedzy to określa, i praktycznej i teoretycznej co ważne. Ale nie jest to raczej mierzalny czynnik, potocznie określiłbym to jako przejście od "chodzenia na siłownie" do "trenowania na siłowni", ze zrozumieniem tego jak działa to co robisz na treningu, co możesz zrobić, żeby działało lepiej i co Ci zaszkodzi. No i wiesz już jak ważne są wszystkie czynniki około-treningowe i jesteś w
@ale_typ: wyniki, ani wygląd nie są żadnym wyznacznikiem. Jeśli ktoś kiedyś był mistrzem świata, ale po x latach odpuścił reżim treningowy i skupia się na innych priorytetach i trenuje w kratkę dla przyjemności, to czy nazwiesz taką osobę początkującą?
@bdm_bq: Podobnie uważam.
Ogólnie to większość osób właśnie zatrzymuje się na etapie 'chodzę na siłownię' i to jest jak najbardziej okej moim zdaniem - wtedy siłka jest po prostu jakimś tam dodatkiem do życia, jedną z wielu aktywności które się robi, jednocześnie dbając o ruch i zdrowie.
@ale_typ: wg mnie wiedza, technika, tworzenie planu, przede wszystkich średnio zaawansowany to jest typ gościa który wie jak sobie krzywdy nie zrobić wykonując jakieś ćwiczenie