Aktywne Wpisy
kawalerka15k +49
Dlaczego Polska ma tak słabą dzietność nawet na tle innych krajów europejskich (wedle szacunków Birth Gauge będzie mieć najgorszą w UE)? Wiele na ten temat zostało powiedziane, proponuję zbiorczą nitkę na to, gdzie wspólnym wysiłkiem ustalimy, jakie czynniki za tym stoją - tak żeby jakby jakiś boomer mówił, że to "fanaberia" młodych, to żeby zamknął ryja. Najlepiej jakby dać do tego konkretne źródła, dane. Zapraszam do zabawy.
Ja zacznę od oczywistego, czyli zajebiście drogich nieruchomości względem zarobków. Może kilka krajów w UE ma tą relację gorszą niż Polska, a najnowsze raporty i tak nie uwzględniają masakrycznych wzrostów cen spowodowanych kredytem 2%, średniego metrażu (znacznie niższego niż średnia UE) i kosztów kredytu (najdroższych w UE). Alternatywą jest rynek najmu (który pod różnymi względami też jest przesrany - to, że ceny wynajmu we Wiedniu są takie same jak w Warszawie, to tylko jedna ze składowych) lub mieszkanie z rodzicami, więc też słabo jak chcesz mieć swoją rodzinę.
https://landgeist.com/2021/11/30/home-purchase-affordability-in-europe/
https://www.researchgate.net/figure/Average-size-of-residential-dwellings-in-selected-European-countries-m-2-Entranze-data_fig7_323175360
Ja zacznę od oczywistego, czyli zajebiście drogich nieruchomości względem zarobków. Może kilka krajów w UE ma tą relację gorszą niż Polska, a najnowsze raporty i tak nie uwzględniają masakrycznych wzrostów cen spowodowanych kredytem 2%, średniego metrażu (znacznie niższego niż średnia UE) i kosztów kredytu (najdroższych w UE). Alternatywą jest rynek najmu (który pod różnymi względami też jest przesrany - to, że ceny wynajmu we Wiedniu są takie same jak w Warszawie, to tylko jedna ze składowych) lub mieszkanie z rodzicami, więc też słabo jak chcesz mieć swoją rodzinę.
https://landgeist.com/2021/11/30/home-purchase-affordability-in-europe/
https://www.researchgate.net/figure/Average-size-of-residential-dwellings-in-selected-European-countries-m-2-Entranze-data_fig7_323175360
MeksykEuropy +2
To już miesiąc od kiedy przeglądam non-stop ogłoszenia na otmoto. Trzy filtry: automat, max 50k, mazowieckie.
Obejrzałem nawet kilka (złomy) i stawiam werdykt.
Nie da się kupić porządnego samochodu do 50k!
Za jakieś volva z przebiegami 350 tys km, ludzie wołają po 40k. Przecież to patologia cenowa.
Czy mam zwiększyć filtr o 20% bo ludzie wystawiają auto za 60k szukając jelenia, ale jak będzie klient to i za 50k sprzedadzą?
#motoryzacja
Obejrzałem nawet kilka (złomy) i stawiam werdykt.
Nie da się kupić porządnego samochodu do 50k!
Za jakieś volva z przebiegami 350 tys km, ludzie wołają po 40k. Przecież to patologia cenowa.
Czy mam zwiększyć filtr o 20% bo ludzie wystawiają auto za 60k szukając jelenia, ale jak będzie klient to i za 50k sprzedadzą?
#motoryzacja
Listopad, mam kolizję z mojej winy. Mam samochód w leasingu wraz z AC. Moja polisa pokrywa kwotę NETTO + 50% VAT-u.
ASO wystawiło fakturę NA MNIE po kontakcie z (zaprzyjaźnionym) moim ubezpieczycielem i leasingodawcą, i powiedziało, że 50% kwoty VAT-u za naprawę powinienem pokryć ja.
Wszystko odbywało się bezgotówkowo, złotówka przeze mnie nie przeszła, myślę sobie; dobra, jakoś przełknę te 50%, nie jest to kosmiczna kwota.
ALE...
Dzisiaj czytam inFakt, piszę ze swoją księgową i się dowiaduje, że ja mam tą kwotę od ubezpieczyciela w PRZYCHÓD wbić. Dlaczego? Przecież tutaj przychód ma od tej naprawy ASO? Ja mam za to płacić podatek?
Jestem na ryczałcie, więc czy to wszystko oznacza, że zapłacę podatek od tej całej naprawy nie odliczając w kosztach prawie nic? A jeśli w ogóle nie zaksięguje tej faktury, to co?
#ubezpieczenia #finanse #podatki #leasing #motoleasing #jdg #firma #ksiegowosc
Na kpir prawdopodobnie więcej byś stracił na tej operacji.
Zaniżyłeś zobowiązanie podatkowe. To samo co niewykazanie faktury przychodowej. Prawdopodobieństwo że Cię dojadą jest zerowe, ale jest.
Na ogólnych
http://www.vademecumpodatnika.pl/artykul_narzedziowa,1009,0,16694,kradziez-samochodu-i-wyplata-odszkodowania-przez.html
- 11.150zł (netto + połowa VATu) pokrywa ubezpieczalnia
- 1.150zł płacę ja (druga połowa VATu), ale pomniejszam sobie VAT na koniec okresu rozliczeniowego, więc jest to dla mnie "transparentne"...
Do tego miejsca rozumiem, ale tutaj z racji wypłaty odszkodowania mam PRZYCHÓD xD? W sumie logiczne, ale nie do końca o tym wiedziałem.
Czyli
Przychód (odszkodowanie) - koszty (FV za naprawę, ale tylko w 75%) = dochód, inaczej mówiąc 25% z przyznania odszkodowania to dochód, więc 25% razy 11150 PLN = 2787.5 PLN i od tego podatek zgodnie z tym co wyliczyłeś
Proste, nie? :D To przy okazji się polecamy jak już o podatkach
Nie dość że każdą szkodą jakoby "zmniejszam wartość pojazdu" (finalnie sprzedając go dostanę raczej trochę mniej, niż za auto bez szkody w historii), to jeszcze muszę za to zapłacić podatek xD.
No dobra, a co jeśli wybiorę opcję u swojego leasingodawcy (przeważnie taka jest, za opłatą), że nie chcę pokrywać tej połowy VATu, ogarniajcie sobie sami. Płacę dla leasingu jakiś hajs zgodnie z TPiO, a wszystkie
To wtedy masz naprawę w warsztacie partnerskim, nie koniecznie na
@OptiFinance: bardziej chodzi mi o case, gdzie w autoryzowanym serwisie, sami mi podpowiedzieli że mogę albo zapłacić połowę VATu (którą odzyskam później rozliczając się z US), albo przerzucić to na leasing za opłatą oczywiście.
Wg TOiP nazywa się to (FCA Leasys here):
- Rozliczenie VAT-u w imieniu Leasingobiorcy przy