[interpenetrate]

Moim zdaniem w tym kraju powinien być podatek od posiadania mieszkania któregoś w kolei, np. powyżej 2 jakiś lekki i powyżej 4 już spory. Wynajem kawalerki 30m2 to jakieś chore pieniądze na połowę pensji, gdzie faktyczny czynsz to 300zl-400zl, a płaci się pewnie z 1400. A mieszkania 60m2 są w okolicy 2,5-3k. Niekontrolowani fliperzy to rak na zdrowej tkance organizmu. Kult #!$%@? cwaniactwa gdzie ludzie spłacają ludziom kredyty w ich 20 mieszkaniach a tamci pobrali w czasach taniego kredytu bo tak było dobrze mafii dewelopersko-politycznej
#patodeweloperka #patologiazmiasta #nieruchomosci #mieszkanie

[fff112]

@interpenetrate: Dlaczego mam płacić jeśli zarobiłem na to swoimi rękami???? Ktoś Ci broni zarobić na swoje mieszkanie? Kup sobie, a czyjąś własność zostaw w spokoju. Typowe socjalistyczno-lewicowe-komunistyczne poglądy.

[Howard_Roark]

Dlaczego mam płacić jeśli zarobiłem na to swoimi rękami???? Ktoś Ci broni zarobić na swoje mieszkanie? Kup sobie, a czyjąś własność zostaw w spokoju. Typowe socjalistyczno-lewicowe-komunistyczne poglądy.

@fff112: Trochę prostolinijne myślenie, biorąc pod uwagę, że nieruchomości to bardzo specyficzny typ dobra materialnego.

O to w tym właśnie chodzi, że wykupywanie mieszkań pod inwestycje/wynajem utrudnia dostęp i podbija ceny ludziom, którzy ciułają sobie na swoje własne cztery kąty. Potrzeba schronienia jest dość

[clas]

@interpenetrate: Ja jeszcze bym wprowadził podatek od trzeciego talerza w dwuosobowej rodzinie. I od drugiego samochodu i trzeciego roweru! Od czwartego to już obowiązek użyczenia społecznego z darmowa dostawa i odbiorem z dowolnego miejsca w Polsce!
Nie może bc tak ze ktoś będzie sobie bezkarnie kupował co chce i ile chce! I to jeszcze za swoją kasę! Skandal !!111oneone!

[Howard_Roark]

Ja jeszcze bym wprowadził podatek od trzeciego talerza w dwuosobowej rodzinie. I od drugiego samochodu i trzeciego roweru! Od czwartego to już obowiązek użyczenia społecznego z darmowa dostawa i odbiorem z dowolnego miejsca w Polsce!

Nie może bc tak ze ktoś będzie sobie bezkarnie kupował co chce i ile chce! I to jeszcze za swoją kasę! Skandal !!111oneone!

@clas: Fakt, niech każdy kupuje to na co ma ochotę. Ja sobie w

[clas]

Ja jeszcze bym wprowadził podatek od trzeciego talerza w dwuosobowej rodzinie. I od drugiego samochodu i trzeciego roweru! Od czwartego to już obowiązek użyczenia społecznego z darmowa dostawa i odbiorem z dowolnego miejsca w Polsce!

Nie może bc tak ze ktoś będzie sobie bezkarnie kupował co chce i ile chce! I to jeszcze za swoją kasę! Skandal !!111oneone!

@clas: Fakt, niech każdy kupuje to na co ma ochotę. Ja sobie w

[gunsiarz]

@interpenetrate: I jeszcze podatek od dodatkowej izby przy limicie jedna na dwie osoby. Mieszkasz sam w trzech pokojach? Płać za dwa podatek!

[lycaon_pictus]

Pokaz mi źródła słodkiej wody w okolicy mojego miasta które są na sprzedaż :) może będę pierwszy.

@clas: U nas to reguluje prawo, to raz, a dwa przypadki zajęcia źródeł wody pitnej w celu kontroli to chyba mają miejsce w krajach Afryki, Azji, Ameryki Południowej...

I tak jak napisał ktoś wyżej - pewne dobra są szczególne. Wspomniane talerze takimi nie są.

[Howard_Roark]

U nas to reguluje prawo, to raz, a dwa przypadki zajęcia źródeł wody pitnej w celu kontroli to chyba mają miejsce w krajach Afryki, Azji, Ameryki Południowej...

@lycaon_pictus: Owszem, u nas reguluje to prawo. @clas zdaje się sugerować, że każdy powinien móc bezkarnie kupować "co chce, ile chce, za swoją kasę".

Pewnie tak jak choćby robi to Nestle.

https://www.theguardian.com/environment/2019/oct/29/the-fight-over-water-how-nestle-dries-up-us-creeks-to-sell-water-in-plastic-bottles

Serio, nie trzeba być jakimś gigantem intelektu, żeby dostrzec, że podejście na

[the_good_guy]

@Howard_Roark: niestety, to jest bardzo popularny pogląd, że świat można zbudować na dwóch wartościach - kulcie własności prywatnej i kulcie pieniądza. Jeśli zaczynasz z tym polemizować, to proste umysły od razu sprowadzają cię do absurdu, najczęściej bełkocząc coś o komunizmie. Rzeczywistość jest dużo bardziej złożona niż cyferki na koncie. Oczywiście można o nie oprzeć budowanie świata, ale to się wiąże z przyjęciem pewnych wartości, które jak dla mnie nie są akceptowalne,

[o.....k]

@interpenetrate: nie martw się, wajcha już właśnie odbiła w drugą stronę, zaraz się wezmą za to całe towarzystwo inwestorów. Mało tego, oni za chwilę będa winii wszystkiego, tego, za co odpowiadają i też nie:) Potrzeba dużo piniędzy do budżetu:)

[lycaon_pictus]

@Howard_Roark: Jeszcze taka rzecz do dyskusji, która jest wyżej - bardzo często osoby, które narzekają, że chcą ich karać za bycie przedsiębiorczym lub mądrzejszym od innych przez podatki. Odwołują się do darwinizmu społecznego, uważając, że im się udało, bo inni byli leniwi, równocześnie ignorują to, że w rzeczywistości nie było żadnego równego startu i wielu z nich startowało dostając wkład własny od rodziców albo wygodną posadkę w firmie ojca.

[Howard_Roark]

@the_good_guy: @lycaon_pictus: Najlepsze jest to, że ja w zasadzie mam bardzo wolnorynkowe podejście do wielu rzeczy. Z pewnością nie określiłbym się jako lewaka i socjalisty, i przy dłuższej rozmowie przy browarku byłoby to pewne również dla mojego rozmówcy. xD

Po prostu są rzeczy bardziej skomplikowane, które wymagają myślenia głębszego niż takie aksjomatyczne czarno-białe #!$%@? jakie niektórzy uprawiają powyżej.

[clas]

Pokaz mi źródła słodkiej wody w okolicy mojego miasta które są na sprzedaż :) może będę pierwszy.

@clas: U nas to reguluje prawo, to raz, a dwa przypadki zajęcia źródeł wody pitnej w celu kontroli to chyba mają miejsce w krajach Afryki, Azji, Ameryki Południowej...

I tak jak napisał ktoś wyżej - pewne dobra są szczególne. Wspomniane talerze takimi nie są.

@lycaon_pictus: Mieszkania też nie. Dlatego można je sobie kupić,

[lycaon_pictus]

@Howard_Roark: Dlatego uważam, że podstawy republiki i/lub socjaldemokracji są kluczowe dla cywilizacji zachodniej (z wyłączeniem USA) i jest to właściwa droga. Mając za podstawę wolny rynek i prywatne środki produkcji, państwo narzuca hamowanie zapędy kierujące rynek w wadu, które może przynieść za sobą kapitalizm. Darwinizmowi społecznemu trzeba się przeciwstawiać. Bogaci i tak będą się bogacić, więc próbujmy wyrównywać szanse choćby na starcie.

[lycaon_pictus]

@clas:

Mieszkania też nie. Dlatego można je sobie kupić, zbudować, wynajmować a nawet sprzedać. Nie widzę tylko powodu dla którego mieszkanie (pierwsze, trzecie czy jakieś) miałoby być dodatkowo opodatkowane? Kiedy można uznać że mieszkanie jest „nadwymiarowe”?

A widzisz, a ja uważam, że są szczególnym towarem, ze względu na to, jak nieposiadanie żadnego skrajnie negatywnie odbija się na jakości życia przeciętnego obywatela. Powtarzam - przeciętnego, aka typowego, więc nie szukaj mi wyjątków

[the_good_guy]

@Howard_Roark: +1, ja uważam, że możliwość bogacenia się jest koniecznością, a więc własność prywatna też, bo inaczej ludzi nie zagonisz do roboty i dbania o otoczenie. Jednak opieranie się tylko na tym prowadzi do wynaturzeń, podobnie jak skrajność w drugą stronę (czyli komunizm).

[clas]

U nas to reguluje prawo, to raz, a dwa przypadki zajęcia źródeł wody pitnej w celu kontroli to chyba mają miejsce w krajach Afryki, Azji, Ameryki Południowej...

@lycaon_pictus: Owszem, u nas reguluje to prawo. @clas zdaje się sugerować, że każdy powinien móc bezkarnie kupować "co chce, ile chce, za swoją kasę".

Pewnie tak jak choćby robi to Nestle.

https://www.theguardian.com/environment/2019/oct/29/the-fight-over-water-how-nestle-dries-up-us-creeks-to-sell-water-in-plastic-bottles

Serio, nie trzeba być jakimś gigantem intelektu, żeby dostrzec, że podejście na

[lycaon_pictus]

@clas: I ty piszesz o fikołkach retorycznych (－‸ლ)

[elf_pszeniczny]

@interpenetrate: zawołaj @mickpl to co powie że dużo taniej niż kredyt i powienes się cieszyć że zły landlord dokłada do miniratki

[clas]

@clas:

Mieszkania też nie. Dlatego można je sobie kupić, zbudować, wynajmować a nawet sprzedać. Nie widzę tylko powodu dla którego mieszkanie (pierwsze, trzecie czy jakieś) miałoby być dodatkowo opodatkowane? Kiedy można uznać że mieszkanie jest „nadwymiarowe”?
A widzisz, a ja uważam, że są szczególnym towarem, ze względu na to, jak nieposiadanie żadnego skrajnie negatywnie odbija się na jakości życia przeciętnego obywatela. Powtarzam - przeciętnego, aka typowego, więc nie szukaj mi wyjątków