Wpis z mikrobloga

Niewielu z was pewnie kojarzy ten film, ale to nic bo nie o nim samym chciałem napisać, chodzi mi głównie o motyw który w nim występuje.
Mianowicie, ludzkość po 3 wojnie światowej doszła do wniosku że już wystarczy takiej zabawy, no i utworzyła sobie futurystyczny świat, w którym wszyscy biorą lek eliminujący zdolność odczuwania.
Czyli nie ma morderstw, gwałtów, łez, smutku i rozpaczy, ale nie ma też śmiechu, zachwytu, muzyki, obrazów, kolorów, filmów -nie ma niczego, co wywoływałoby uczucia. Wydaje mi się to ciekawym rozwiązaniem żeby jakoś okiełznać ludzką naturę...

#wojna #film #przemyslenia
źródło: comment_1670219147XlzJx9qaiptCpjLzQtffGR.jpg
  • 96
@Umbrella_Corporation_: film całkiem fajny, sam niedawno oglądałem, ale jak sobie przypomnę sceny walk no to trochę xD
Widowiskowe i choreograficznie całkiem przyjemne dla oka, ale typowe dla pewnego rodzaju filmów, czyli bohater jest otaczany przez 10-12 przeciwników i podchodzą do niego pojedynczo, żeby przypadkiem ktoś nie został 2 razy zabity ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czyli nie ma morderstw, gwałtów, łez, smutku i rozpaczy, ale nie ma też śmiechu, zachwytu, muzyki, obrazów, kolorów, filmów -nie ma niczego, co wywoływałoby uczucia. Wydaje mi się to ciekawym rozwiązaniem żeby jakoś okiełznać ludzką naturę...


@Umbrella_Corporation_: Czyli zasadniczo cały świat w depresji. Fantastyczny pomysł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@tubbs:

Co Ty macie z tą niszowoscią Equalibirum?

A nie wiem o co chodzi z "niszowoscią", nigdzie tego nie napisałem ¯\_(ツ)_/¯

Ten film zwyczajnie nie był tak popularny raj inne filmy w kinach w tamtym czasie.
@Umbrella_Corporation_: Dobry film. ale jak dla mnie zmarnowany potencjał na świetną historię. Konflikty bohatera cudownie się rozwiązują, byle najprostszą drogą doprowadzić nas do szczęśliwego zakończenia: relacja ojciec-syn, tożsamość głównego dyktatora; zabicie człowieka to luzik, ale litujemy się nad psem. Gdyby tak pisać Matriksa, to Neo uwolniłby wszystkich ludzi w połowie pierwszego filmu.