Wpis z mikrobloga

mam oszczędności które zjada mi inflacja bo kredyciarzy jest na tyle dużo + nadchodzący rok wyborczy, że rząd stwierdził że woli wam laske zrobić na równi z patusami, niż ratować gospodarkę i oszczędności ludzi bez kredytu. W innym wypadku stopy powinny być powyżej inflacji, ale wtedy byście stali z transparentami w Warszawie.


@Nivele: to że nie potrafisz z tymi pieniędzmi zrobić nic poza wsadzeniem ich w skarpetę to już jest twoja
mam oszczędności które zjada mi inflacja


@Nivele: świetnie, ja też mam i dzieje się to samo.

rząd stwierdził że woli wam laske zrobić na równi z patusami


@Nivele: ładnie dajesz się manipulować.

niż ratować gospodarkę i oszczędności ludzi bez kredytu.


@Nivele: a co z oszczędnościami ludzi z kredytem?

W innym wypadku stopy powinny być powyżej inflacji, ale wtedy byście stali z transparentami w Warszawie.


@Nivele: standardowe my, wy.
@Fushnikov Z tym był problem, że banki przy próbie przejścia na stałą stopę znów obliczają twoją zdolność kredytową, a że stópki poszły do góry zdolność ludzi spadła przez co nie mieli zdolności by płacić na stałej 300 zł więcej ale za to ma być ich stać żeby płacił więcej jak znowu podniosą stopy ¯_(ツ)_/¯
@saikomiki Bardzo prosto. Oszczędzający chcą, żeby stopy wynosiły z 20% bo oni chcą tak oprocentowane lokaty. A że tak wysokie stopy zarżną od groma firm i konsumentów, to rząd i NBP robią wszystko żeby taki scenariusz się nie ziścił. Więc nasi oszczędzający mają pretensje do osób z kredytami, że to przez nich lokaty są mało atrakcyjne.