Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Kantar +74
Rozmowy o dzietności sprawiają, że mam wrażenie, że żyję w jakieś alternatywnej rzeczywistości lub otoczony przez idiotów.
Kiedy ludzie wbiją sobie do głowy to, że czynniki mieszkaniowe/aborcja mają znaczenie, ale głównym czynnikiem jest po prostu bogacenie się i rozwój.
Im ludzie mają więcej ciekawych rzeczy do roboty, planów, pasji, lepsze warunki życia i komfort tym dzieci robi się mniej.
To najbiedniejsze kraje przodują w liczbie urodzeń.
Nawet na przykładzie pojedynczego państwa to
Kiedy ludzie wbiją sobie do głowy to, że czynniki mieszkaniowe/aborcja mają znaczenie, ale głównym czynnikiem jest po prostu bogacenie się i rozwój.
Im ludzie mają więcej ciekawych rzeczy do roboty, planów, pasji, lepsze warunki życia i komfort tym dzieci robi się mniej.
To najbiedniejsze kraje przodują w liczbie urodzeń.
Nawet na przykładzie pojedynczego państwa to
"Pod koniec przyszłego roku zobaczymy jednocyfrową inflację"
członek RPP Ludwik Kotecki dzisiaj:
"Jednocyfrowa inflacja na koniec przyszłego roku (...) to jest bardzo duży moim zdaniem optymizm i to by oznaczało 'mistrzostwo świata' w obniżaniu tempa wzrostu cen. To jest wishful thinking, to jest życzeniowe myślenie o tym, co chcielibyśmy zobaczyć. Inflacja wymknęła się spod kontroli (...) i żeby ją sprowadzić z powrotem do jednocyfrowego poziomu potrzebne są dodatkowe działania"
W kraju stabilnie XD
To nie jest śmieszne nic a nic.
#nieruchomosci #inflacja #stopyprocentowe #banki #ekonomia #gospodarka
Kotecki rzucając takie mięso działa niezgodnie z piastowanym stanowiskiem, sieje panike, pożoge.
Ciekawe jaki ma w tym interes. Bo na pewno nie stabilizacji cen. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To tka jakby jakiś generałteraz wyszedłi powiedział, że jestesmy w dupie iże jestesmy nastepni
@wuwuzela1: Chyba sobie jaja robisz. XD To jest psi obowiązek przede wszystkim Glapy, twarde utrzymywanie, że RPP srogo rozprawi się z inflacją. Tak robi Powell, tak robi BoE, to są podstawy forward guidance.
Zamiast tego Glapa wyskakuje i mówi, że jest git, będzie dobrze, wait-and-see i cała ta paplanina. Rynki odbierają to jako brak jaj i oczekiwania inflacyjne rosną.
@mickpl: tak w kategoriach kursowych
@mickpl: owszem
Tylko twój post nie odnosi
@wuwuzela1: Ale o to chodzi Mirek XD Tak to powinno wyglądać. Glapa powinien na standupie powiedzieć no no, ale inflację wywaliło, to podnosimy stopy do 20%. A potem podnieść parę razy o 100pb. Takie działanie mrozi rynek, wstrzymuje oczekiwania inflacyjne, ogranicza wydatki i finalnie nawet nie trzeba tak podnosić XD Tak to jest rozgrywane w USA i cywilizowanych krajach. To Kightley szkodzi
Glapiński jest mniej wiarygodny niż randomowy wykopek który zabiera głos i to obojętnie czy obstawia wzrost inflacji czy hamowanie. Bo popiera to jakimiś argumentami, trafne nie trafne czas pokaże. Glapiński opowiada głupoty o psach, pogodzie, szkolnych błędach.
Dla rynków liczy się prawda. Glapiński póki co uprawia politykę na rzecz PISu i jego prognozy
- totalnie chybione prognozy
- zelazne obietnice ktore lamal miesiac pozniej
- #!$%@? ze jest spoko, kiedy miesiac pozniej okazywalo sie ze jest wszystko tylko nie spoko
Ale widze strategia to „malowac trawe na zielono, moze jakos to bedzie”, Pan Kotecki proponuje rozwiazania a nie straszy dla straszenia
@affairz: komu?
@mickpl: ale wiesz, że akurat takie informacje podgrzewają inwestorów-spekulantów, bo liczą na szybki zysk na różnicach kursowych (grają na deprecjację)? Dzięki wzrostowi podaży (wyprzedaży złotówki) rośnie za to premia za ryzyko dla pozostałych inwestorów - Polska staje się coraz bardziej