Wpis z mikrobloga

  • 1205
Palenie w miejscach publicznych powinno być zakazane. Chcesz sobie smrodzić upośledzając każdy aspekt funkcjonowania twojego organizmu, od płuc do mózgu włącznie? Śmiało.
Tylko nie zmuszaj mnie, jako zwykłego przechodnia, do szkodzenia sobie z samego faktu że muszę przez chwilę przebywać w twojej obecności.
#niepopularnaopinia #takaprawda
vipcypr8 - Palenie w miejscach publicznych powinno być zakazane. Chcesz sobie smrodzi...

źródło: comment_1666934335nEwV9NdB4c6wSrnbqMR1Dx.jpg

Pobierz
  • 148
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

rzucam od 1go, nicorette spray już zamówiony. Trzymajcie kciuki ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@KladzSie: klasyczne "zaczne od jutra".
Kup desmoxan i zacznij rzucać dzisiaj. Nie jutro, nie pojutrze. Z takim podejsciem szybko wrocisz do nalogu, "no bo sie zdenerwowalem strrrrasznie i musialem zapalic".
  • Odpowiedz
@KladzSie: Polecam Ci spróbować z nim, ale najwięcej i tak zależy od Ciebie i twojej determinacji. Mi pomogło przemyślenie sobie po co ja to robię, zwrócenie uwagi na obniżenie kondycji fizycznej. Teraz lepiej śpię, czuję się zdrowszy, mam lepsza kondycję i ogólne samopoczucie mam lepsze. Powodzenia!
  • Odpowiedz
  • 437
Mieszkając w dużym mieście bardziej ci już szkodzi powietrze


@Papieszpolak6996 A no skoro tak, to idę połamać ręce dzieciom z białaczką. W końcu i tak białaczka im bardziej szkodzi niż połamane ręce.

Tak długo jak ktoś nie pali w budynku a blisko nie ma astmatyka to niech sobie pali


A dlaczego tylko astmatycy mają mieć specjalne traktowanie? Też chcę dbać o swoje zdrowie, a taki śmierdziel bez mojego zezwolenia skaża powietrze
vipcypr8 - > Mieszkając w dużym mieście bardziej ci już szkodzi powietrze

@Papieszpo...

źródło: comment_1666938156VEsuPl8pauf0mZWcWW9rwp.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 33
@vipcypr8: bardzo groźny kolego może bądź mniej sfrustrowany a dla palaczy groźny skoro tak Cię drażnią. Upominaj ich prosto w twarz zamiast jęczeć "niech ktoś coś bo mi sie nie podoba". Miłego dnia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 28
@vipcypr8: mnie tam osobiście bardziej w-----a smog który jest wszechobecny i bardziej truje, od palacza mogę odejść 3 metry dalej i spoko. Od smogu nie ucieknę
  • Odpowiedz
@vipcypr8 Prawda jest taka, że jak idziesz po ulicy i mijasz kogoś kto pali to dym, który przypadkiem zassiesz jest i tak już mocno rozrzedzony plus zdążył oddać już sporo substancji do płuc palacza. Także ciężko żeby ci to zaszkodziło. Dużo bardziej szkodzi ci brudne powietrze, bo nim oddychasz cały czas, a więc niebezpieczne substancje non stop dostają się do twojego organizmu.
  • Odpowiedz
@NDSS

3 metry dalej i spoko


Przy lekkim wietrzyku potrafię czuć smrodziarza z 15 metrów. To nie pomaga. Jak masz pecha, idąc ulicą czujesz ten smród dosłownie co sekundę ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@TymRazemNieBedeBordo:

szkoda, że jak dziesięć lat palę, to żaden klawiaturowy wojownik do mnie nie podszedł że "mu smrodzę".


Dziwisz się? Palacz = podczłowiek, a z takimi nigdy nie wiadomo. Może dać w gębę, bo nie ma nic do stracenia.
Same story z dresiarzami drącymi mordy czy dewastującymi coś. Nikt tego nie lubi, ale nikt nie zwróci uwagi, bo nie wiadomo, czy zaraz noża nie wyciągnie.
  • Odpowiedz