Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
@vipcypr8: tzw. palenie bierne jest szkodliwe w pomieszczeniach zamkniętych. Stężenie dymu jest większe, ekspozycja dłuższa. Dotyczy to szczególnie dzieci.
Na zewnątrz czujesz w zasadzie raczej zapach ze śladowymi ilościami dymu, chyba że kilka osób pali pod wiatą przystankową w bezwietrzny dzień.

Jeśli mamy zakazać palenia "bo śmierdzi" to powinniśmy też zakazać pocenia się, jedzenia czosnku i jajek w przestrzeni publicznej, psów i kotów. A nawet perfum, zapach jest subiektywny, i mi
  • Odpowiedz
Zawsze mnie bawi jak smierdziele sie oburzaja ze komus przeszkadza ich dym, rozumiem ze jakby ktos na przystanku autobusowym zaczal obok was sikac i koncowke nasikal wam na buty to tez byloby ok bo to przeciez malo i nic nikomu nie szkodzi i to otwarta przestrzen? xD Smierdzicie, smrodzicie wszedzie jak niemyte zule i zamiast sie wziac w garsc i przestac to ludziom kopcicie w twarz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@Kliko: dresiarzom co chwilę ktoś zwraca uwagę xD i zazwyczaj są to kobiety, w szczególności starsze, ale wielokrotnie widziałem normalnych ludzi którzy im grożą policją i każą się uspokoić.
Po prostu palenie przeszkadza płatkom śniegu które boją się powiedzieć coś komuś obcemu xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@vipcypr8: Wyprowadź się z Polski, od jesieni do połowy wiosny masz taki syf w powietrzu normy cały czas przekroczone to jest główny powód chorób i nowotworów a nie że ktoś pali papieroska 5 metrów dalej. I żeby nie było sam nie palę ale patrzę realnie.
  • Odpowiedz
@vipcypr8: Nie ma ZADNYCH dowodow na to ze palenie publiczne, w otwartej przestrzeni, szkodzi przechodniom.
Jedyne dowody sa na to ze palenie w przestrzeni zamknietej, przez dluzszy czas, szkodzi innym. Na przyklad palenie w aucie lub w domu.
Te numery sa takie male w przestrzeniach zamknietych, ze jestem przekonany ze palacz na ulicy ma 0 szansy na zrobienie Tobie krzywdy.
  • Odpowiedz
@pan-bartolomeu-dias:

dresiarzom co chwilę ktoś zwraca uwagę xD i zazwyczaj są to kobiety


Kobiety nikt nie tknie.

Po prostu palenie przeszkadza płatkom śniegu


3/4 Polaków nie pali papierosów, więc kto tu jest płatkiem śniegu xD Prędzej śmierdziele.
  • Odpowiedz
  • 28
@patatier @TymRazemNieBedeBordo @BennyLava
Argument o zwracaniu uwagi kompletnie nie ma sensu w momencie kiedy smrodzenie nie jest zakazane.

@pan-bartolomeu-dias Nikt nie używa argumentu że śmierdzi jako powodu do zakazania tego. Jedynie używa się tego do wyśmiania smierdzieli.

@czlowiekzcegla @raphau @lentilek @Qiudo No i fajnie. Smog też mi się nie podoba. Co z tego? Ten post jest o palaczach, a wy stosujecie tu chwyt erystyczny aby odwrócić od tego uwagę xD
  • Odpowiedz
@vipcypr8: zwracam tylko uwagę na inne przykłady, które nawet bardziej trują osoby przebywające w otoczeniu.
Tak samo możnaby powiedzieć, żeby zakazać chorym wychodzenia z domu, bo jeszcze kogoś zarażą.
  • Odpowiedz
@vipcypr8: ja bym dał zakaz palenia na balkonach, w pobliżu budynków i w miejscach dużych skupisk ludzi.
To by w większości rozwiązało problem kontaktów ze śmierdzielami.

W USA widziałem zakazy palenia w odległości 12 stóp od budynku. Na Litwie na pewno jest zakaz palenia na balkonach. Przydałoby się u nas takie prawo.

Chetnie wesprę inicjatywę stworzenia takiego prawa.
  • Odpowiedz
@vipcypr8: madrze prawisz, a wiesz, ze taki samochod wydziela 60 razy wiecej szkodliwego powietrza niz palacz? A tych samochodów sprowadzili do Polski juz 26 mln, a palczy jest tylko 4 mln. I te powietrze z rury wydechowej, skażone i trujace, wpada do twego ciala. Skutki juz widać w twoich postach powyżej. Podejrzewam ołów, ciężka sprawa.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kurczakos1: to masz jakiś #!$%@? węch skoro przeszkadza ci papieros z 15m a nie gorzki smród palonych mebli który unosi się wszędzie. Albo się na siłę #!$%@? i kręcisz gówno burze
  • Odpowiedz