Wpis z mikrobloga

Która odsłona serii F1 była według Was najlepsza? Dla mnie najbardziej podobała się F1 2019. Gdy przesiadłem się na 2021, to wręcz czułem się oszukany regresem jaki zrobiła ta seria.
#f1 #f122
Szary_Anon - Która odsłona serii F1 była według Was najlepsza? Dla mnie najbardziej p...

źródło: comment_1665575323KoiI4QAS1yW2B82qTRmXFj.jpg

Pobierz

Która gra była najlepsza?

  • F1 22 9.6% (16)
  • F1 2021 8.4% (14)
  • F1 2020 17.5% (29)
  • F1 2019 25.9% (43)
  • F1 2018 4.2% (7)
  • F1 2017 3.0% (5)
  • F1 2016 1.2% (2)
  • F1 2013 5.4% (9)
  • F1 2012 7.8% (13)
  • F1 2010 16.9% (28)

Oddanych głosów: 166

  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Szary_Anon: aktualnie trzaskam w 2020, jestem jakoś w połowie trzeciego sezonu My Team, AI na 98, ABS i trakcja na średnią (pad) i bawię się całkiem zajebiście - z poprzednich grałem praktycznie we wszystkie, ale dosłownie "po troszkę" i nie mam za bardzo zdania - czaiłem się też na 22, ale wybór padł właśnie na 20 i nie żałuję :)
  • Odpowiedz
@Szary_Anon: mi od 20 zaczęło się źle jeździć. Wolałem model jazdy w 17-19. W 22 nie grałem. Chyba najbardziej pasuje mi 19 w nią zdecydowanie najdłużej grałem
  • Odpowiedz
@Szary_Anon: zdecydowanie 19, moim zdaniem najlepiej simcadowo zbalansowana część, ani ni było za prosto ani za trudno. Idealny balans między np. Forzą Horizon a Assetto czy innymi bardziej symulacyjnymi gierkami
  • Odpowiedz
@M4ci3jS: @Raa_V: Gdy grałem w 19 na klawiaturze, to miałem poziom trudności ustawiony na 100. W 21, pomimo używania pada, musiałem zmniejszyć poziom na 87, bo bolidy w zakrętach jechały jak szalone. W 19 na hamowaniu boty były mocne, więc wyprzedzanie było jakimś wyzwaniem. W 21 hamują dużo wcześniej, nieproporcjonalnie do szybkości w zakrętach, więc divebombą wyprzedzanie jest dziecinne proste.
Dodatkowo u mnie występuje jakiś problem z grafiką,
  • Odpowiedz
F1 2020. Przyjemny model jazdy, czuć przyczepność w porównaniu z nowszymi edycjami oraz 2019.
Lando Norris miał się nawet wyrazić, że edycja 2019 ze średnią kontrolą trakcji była bliższa rzeczywistości niż jazda z kompletnie wyłączoną. Prawdziwe bolidy mały wyższą przyczepność niż to co oferowali Codemastersi.

Codemasters chwaliło się, że przy produkcji F1 2020 korzystali z uwag od kierowców, m.in. Lando, dlatego model jazdy daje większą pewność za kółkiem (https://www.racefans.net/2020/05/14/how-f1-drivers-helped-codemasters-make-massive-gains-with-f1-2020s-realism/)
Dodatkowo jest
  • Odpowiedz
@Szary_Anon: Nie grałem we wszystkie (głównie najnowsze mnie ominęły), ale bardzo dobrze wspominam 2010, 2012 i 2013.

2010 może nie ma najlepszego modelu jazdy, ale za to miała Renault - pszczółkę ( ͡° ͜ʖ ͡°) 2012 i 2013 to praktycznie ta sama gra, ale dla mnie to żaden problem i poza świetnym modelem masę czasu spędziłem na scenariuszach i mega żałuję, że nie było ich więcej.
  • Odpowiedz
@Szary_Anon: Po gameplayu widać że może zbyt windowało poziom trudności na przesychająym. Przy ograniczonej precyzji pada nagła utrata przyczepności mogła frustrować (co nie oznacza, że rozwiązanie nie jest fajne, mogliby tę linię poszerzyć nieco)
  • Odpowiedz
@Szary_Anon: f1 22 po patchach jest naprawdę dobrą grą. Jak ktoś grał przed 1.08 to radzę wrócić bo zrobiło się bardzo przyjemnie. O ile model jazdy ma dużo do poprawy to AI jest naprawdę bardzo przyjemne zwłaszcza gdy jedzie się za kimś i zmusi bota do błędu. Immersja jest naprawdę na swiwtnym poziomie. Czuć, że każdy kierowcy ma swój styl jazdy np. Lewis nigdy w Ciebie nie wjedzie a Ocon
  • Odpowiedz
W 2019 chyba najlepiej jakoś tak mi się jeździło, jakiś większy fun, a jak teraz ogrywam tą 22 to już po jednym sezonie kariery czy MT odinstalowałem gre, każda kolejna część po 2019 jest w c--j okrajana z frajdy moim zdaniem, jeszcze też w sumie bardzo miło wspominam 2016 i 2013
  • Odpowiedz