Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirkówny, odpowiedzcie na moje pytanie odnośnie kodeksu pracy. Taka oto sytuacja, pracownik na UOP, mój "podwładny" otrzymuje skierowanie na badanie okresowe. Zgodnie z prawem wykonuje je w dniu pracy. Po wykonaniu wszystkich badań i otrzymaniu podpisu od lekarza medycyny pracy, nie wraca do pracy, tylko udaje się "na miasto". Tam ulega wypadkowi - jakiemukolwiek. Czy w takiej sytuacji ja podnoszę jaką odpowiedzialność na tego pracownika? Bo dowiedziałem się, że tak. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#polska #praca #prawo #prawopracy #kodekspracy #firma #biznes #przedsiebiorca #kolchoz #zdrowie #medycynapracy
  • 10
  • Odpowiedz
@Berkel_88: Pracownik drogę do pracy musi wybrać jak najkrótszą, jeżeli nie szedł do pracy tylko na miasto no to ¯\_(ツ)_/¯ Ale zamiast pytać wykopków lepiej zapytać prawnika, albo poszukać darmowej porady prawnej jak sie nie chce bulić.
  • Odpowiedz
  • 0
@limakzsuetam
@MilionoweMultikonto
@Giz234 trochę to takie poyebane bo pracownik ma prawo wykonać badania w godzinach pracy, a z drugiej strony mam wiedzieć gdzie jest, ale jak? Mogę domagać się od niego zjdjecia, rozmowy video z jego prywatnego telefonu? Czytałem, że nie mogę ¯_(ツ)_/¯ no i weź tu co poradź
  • Odpowiedz
@Berkel_88: Lekarze przy wystawianiu badań niekiedy dają paragony, jeżeli wiesz jaka była godzina, jest to zarejestrowane że o tej godzinie pracownik otrzymał podpis że jest zdolny do pracy, i np. podróż do pracy trwała godzinę gdzie powinno zająć np. 20 min. i po tej godzinie następuje wypadek to znaczy że pracownik nie wybrał najkrótszej drogi do pracy.
  • Odpowiedz
@limakzsuetam: @limakzsuetam: czyli wystarczy udowodnić że pracownik nie wybrał optymalnej trasy od lekarza do zakładu pracy lub do domu?
Jakie zasady decydują o tym czy trasa jest najkrótsza? Przecież nie każdego stać na śmigłowce lub taksówki, czasem trzeba zabrać się ze znajomym który może nas podrzucić ale po drodze musi załatwić parę spraw na mieście, a każda kropla paliwa kosztuje.
  • Odpowiedz