Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 68
Ktoś ogarnia czy idzie to gdziekolwiek zgłosić?

W mojej gminie od jakiegoś czasu jest nowy dentysta. Pracuje w gminnym ośrodku zdrowia i przyjmuje na NFZ oraz prywatne. Jest z Ukrainy i publicznie na profilu informuje o cenach. Dla Polaków są inne a dla Ukraińców jest dużo taniej. Oczywiście wybuchła z tego powodu lekka dyskusja finał jest jednak taki, że Polacy mają oddzielny cennik bez zniżek (około 30%). Czy tego nie można podłączyć pod jakaś dyskryminację na tle narodowościowym szczególnie we własnym kraju?

#prawo #pytaniedoeksperta #ukraina
  • 56
@Caracas: Tak właśnie będzie. Masz dowolność w kształtowaniu zniżek jak długo to nie będzie dyskryminacja, np Polak cena rynkowa, a np Rosjanin - 5x wyzsza, co działałby jak odrzucenie klienta przez narodowość. Przykład z ta onucą co tłumaczy w Krakowie.
@Caracas: to tak samo jak Nikolina Smukler, która wszystkim tłumaczy dokumenty po standardowej cenie a Ukraińcom po wyższej i jeszcze chwali się tym na fb