Podsumowanie randki z #tinder o której pisałem wczoraj tu #randkujzwykopem
Ustaliliśmy dzisiaj godzinę i miejsce spotkania, nie było żadnej odmowy, czy wymówki na ostatnią chwilę, poszliśmy najpierw na godzinny spacer, na szczęście pogoda dopisała, z początku może było trochę drętwawo, ale kolejne tematy do dyskusji się pojawiały. Dziewczyna sama też inicjowała dyskusję po jakiejś chwili ciszy, widać było, że też była trochę nieśmiała, ale była zaangażowana w rozmowę. Na pewno green flagi (IMO), że ma normalne relacje w rodzinie, przyjeżdża z chęcią do domu rodzinnego, ma rodzeństwo, stroni od polityki, nie wspominała nic o związkach, byłych, czy relacjach z innymi facetami. Nie chciałem zaczynać dyskusji o Tinderze, czy związkach, ona też o to nie pytała. Ogólnie sprawiała wrażenie dziewczyny, która nie była jeszcze w związku (tak, jest wystarczająco młoda by tak sądzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)).
Dyskusja była na bardzo wysokim poziomie, widać, że bliżej jej do humanistki, ale na inżyniera spokojnie też by mogła iść. Pogadaliśmy na różne tematy, po spacerku myślałem, że może będzie chciała wracać do domu, ale sama chciała jeszcze iść na kawę jak uzgodniliśmy wczoraj. W kawiarni dalej gadaliśmy, zapłaciłem za nas dwóch, potem chciała zwrócić swoją część, ale grzecznie powiedziałem, że nie musi i że przy następnym spotkaniu może się odwdzięczyć.
Łącznie byliśmy razem 2,5 godziny, więc nawet sporo, ale nic ją nie spieszyło. Na pożegnanie powiedziała "do zobaczenia" z
Ustaliliśmy dzisiaj godzinę i miejsce spotkania, nie było żadnej odmowy, czy wymówki na ostatnią chwilę, poszliśmy najpierw na godzinny spacer, na szczęście pogoda dopisała, z początku może było trochę drętwawo, ale kolejne tematy do dyskusji się pojawiały. Dziewczyna sama też inicjowała dyskusję po jakiejś chwili ciszy, widać było, że też była trochę nieśmiała, ale była zaangażowana w rozmowę. Na pewno green flagi (IMO), że ma normalne relacje w rodzinie, przyjeżdża z chęcią do domu rodzinnego, ma rodzeństwo, stroni od polityki, nie wspominała nic o związkach, byłych, czy relacjach z innymi facetami. Nie chciałem zaczynać dyskusji o Tinderze, czy związkach, ona też o to nie pytała. Ogólnie sprawiała wrażenie dziewczyny, która nie była jeszcze w związku (tak, jest wystarczająco młoda by tak sądzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)).
Dyskusja była na bardzo wysokim poziomie, widać, że bliżej jej do humanistki, ale na inżyniera spokojnie też by mogła iść. Pogadaliśmy na różne tematy, po spacerku myślałem, że może będzie chciała wracać do domu, ale sama chciała jeszcze iść na kawę jak uzgodniliśmy wczoraj. W kawiarni dalej gadaliśmy, zapłaciłem za nas dwóch, potem chciała zwrócić swoją część, ale grzecznie powiedziałem, że nie musi i że przy następnym spotkaniu może się odwdzięczyć.
Łącznie byliśmy razem 2,5 godziny, więc nawet sporo, ale nic ją nie spieszyło. Na pożegnanie powiedziała "do zobaczenia" z
Gram na w baldur gate3 na wersji z torrentow, możliwe że to przez to nie patchowalem tego, bo widzę że są jakieś do pobrania na torencie
Moja wersja to 4.1.1.3622274
Jak