Wpis z mikrobloga

To ma spełniać funkcję użytkową nie estetyczną

takie osiedla z breaking bad zawsze wydawały mi się świetnym miejscem do dorastania


@powodzenia @spie_z_tata: Zajebista miejsce do dorastania i do "uzytkowania", w ktorym do 16 roku zycia jestes w areszcie domowy, bo wszystkie uslugi i sklepy sa w takiej odleglosci, ze trzeba jechac do nich samochodem. I wyjazd do sklepu po bulke to wyprawa na godzine, bo 20 minut zajmuje wyjazd z osiedla
  • Odpowiedz
@groman43: no tylko, że za komuny jak ktoś projektował osiedle to jednocześnie blokował ruchy migracyjne, należy pamiętać, że w tych czasach nie mogłeś od tak się przeprowadzić do miasta, nie mogłeś od tak kupić mieszkania, jak trzymasz wszystkich za pysk i decydujesz kto gdzie i za ile to się troszkę łatwiej planuje, a i tak za komuny problem mieszkaniowy był gigantyczny.

@frutson: dobra już skończcie z tym pierniczeniem o tym
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@jamajskikanion: ta, tylko taka zabudowa powstawala, bo każdy miał samochód, a zona była hausewife. Dzisiaj, masz rację, jest to problematyczne, ale w dalszym ciągu ma to sens i ład przestrzenny. I takie suburbia powstają na całym świecie, także u nas.
  • Odpowiedz
@spie_z_tata: wydaje mi się że samochody i taka budowa przestrzeni to trochę taka samo nakrecająca się spirala. Cięzko gdybać co napędza co, bo oba zjawiska wpływają na siebie nawzajem. Z własnego doświadczenia widziałem podobne osiedla w Holandii i nie zrobiły na mnie pozytywnego wrażenia, ma się wrażenie że ciągną się w nieskończoność i do pewnego stopnia wywołuja u mnie uczucie "osaczenia". Podejrzewam że to bardzo indywidualna przypadłość ale napewno mnie nie
  • Odpowiedz
@spie_z_tata: a co to za wartosc uzytkowa jak musza samochodem jechac 20 minut do najblizszego sklepu? XD Tam stoja same domy i nikt nie ma prawa nawet na swojej wlasnej dzialce postawic kawiarni czy czegokolewiek. Nie wyjdziesz sobie w klapeczkach do żabki.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@frutson: nie rozumiem, niby jak dzielnice w centrum utrzymują suburbia, skoro to logiczne bo wszyscy przejeżdżają tam do pracy? Ironia: skoro to takiw dobre to dlaczego nikt nie buduje biurowców na obrzeżach miast
  • Odpowiedz
@MiernyMirek: Nie, bloki to był pomysł, zdecydowanie gorzej z wykonaniem. Zabudowa blokowa zapewnia znacznie większą gęstość zaludnienia, dzięki temu nie tylko transport publiczny jest bardziej opłacalny, ale również doprowadzenie mediów jest tańsze. Poza tym, przynajmniej w okresie PRL, nowe osiedla były projektowane wraz z cała infrastrukturą - właśnie transport, szkoły, przychodnie, etc. Dodatkowo, pomiędzy blokami było dużo zieleni dostępnej dla wszystkich mieszkańców.


@groman43: Jak miałeś teren ukradziony poprzednim właścicielom to
  • Odpowiedz
@frutson: nie rozumiem, niby jak dzielnice w centrum utrzymują suburbia, skoro to logiczne bo wszyscy przejeżdżają tam do pracy? Ironia: skoro to takiw dobre to dlaczego nikt nie buduje biurowców na obrzeżach miast


@Enzo_Molinari: Bo dzielnice pełnią określone funkcje. Jak dzielnica pełni funkcję mieszkalna to nie będzie tam biurowców i na odwrót.

Poza tym obok biurowca nikt normalny nie chce mieszkać
  • Odpowiedz
@Tivarowski: uj z tym ze Texas ma powierzchnie prawdopodobnie 3 razy wieksza od Polski, kazdy z tych domow jest zbudowany z drewna i regipsu a ludzie uwazaja ze 2 godzinny dojazd do centrum i pracy w jedna strone to wcale nie tak zle. No... mieszkalbym.
  • Odpowiedz
@Glassius: wiesz, jak patrzę na fotkę tego osiedla z Texasu to takie osiedle domków faktycznie wygląda mała atrakcyjnie. Same domki, zero zieleni, parku, jakichś części wspólnych, sklepów, sal gimnastycznych w pobliżu, domu kultury, kluby, kawiarni, czegokolwiek.

Ale to raczej nie powód aby wylewać dziecko z kąpielą i w ogóle zamienić życie ludzi w miastach na "ul", czyli same blokowiska z gęstym upchaniem ludności. Po prostu planując osiedla domków/segmentów powinno być tam
  • Odpowiedz