Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Super życie, super geny nie powiem.. poza byciem mocne 5/10 jestem zbyt uczuciowym, wrażliwym facetem co przekreśla mnie u 100% kobiet. NIE ISTNIEJE KOBIETA, któraby akceptowała takiego faceta i spotykam się z brutalnym #blackpill. Chciałbym nauczyć się być alfa, być chamski, wtedny, nie mieć sumienia ale nie potrafię.

W skrócie: jestem typem introwertyka, czuły, wrażliwy, czasem bujam w obłokach, lubię naturę, trochę romantyk, marzyciel, raczej wycofany, melancholik a czasem choleryk. Taki typ jesieniarza, który lubi ciepły sweterek, lampki i kawa przy kominku. Chciałbym kobietę, od której dostałbym dużo miłości i sam bym przelewał to na nią (ale z umiarem spokojnie). Rozczulają mnie takie rzeczy, wspólne spędzanie jesieni w takich klimatach albo święta i wspólne ozdabianie domu. Ehh.. mam osobowość jakiejś 14-letniej dziewczynki w sobie.

Nawet jak bym poszedł z tym do psychologa to co powie? Powie, że to dobrze bo kobiety lubią takich pewnie xD Zaczną mówić jakieś #bluepill teorie, że takich to ze świecą szukać. Taa.. szkoda tylko, że w praktyce się o tym nie przekonałem. Albo powiedzą żeby zaakceptować takiego jakim się jest. Po co #feminizm mówi że takie zachowania są okej skoro same kobiety tego nie akceptują..

#psychologia #przegryw #tfwnogf #samotnosc #feels #przemyslenia #tinder #niebieskiepaski #milosc #romantyzm #zycie ##!$%@? #zwiazki #relacje #seks

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63305952c7c3f030d790d71f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Super życie, super geny nie powiem....

źródło: comment_1664119782ME4iRpGwiHBapdXYmNgScn.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: kobiety lubią takich facetów, ale muszą oni przy okazji być w razie czego gotowi do bycia stanowczymi i wrednymi wobec zagrożenia i stresu z zewnątrz. fajtłapa o osobowości 14 letniej jesieniary nie stanowi
poważnego oparcia dla kobiety. może byc co najwyżej kumplem na dobre chwile, ale na złe jest do niczego.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: #!$%@? to jest.
Jeżeli jeszcze jesteś np. WWO, albo masz coś z pogranicza autyzmu, to już w ogóle jesteś dyskwalifikowany nie tylko przy znajdowaniu kobiety, ale także w każdej możliwej relacji.

Nawet jak bym poszedł z tym do psychologa to co powie? Powie, że to dobrze bo kobiety lubią takich pewnie xD Zaczną mówić jakieś #bluepill teorie, że takich to ze świecą szukać.


No będzie cię okłamywać, wzmacniając w tobie
  • Odpowiedz
@concord_lexington: kobiety lubią takich facetów, ale muszą oni przy okazji być w razie czego gotowi do bycia stanowczymi

I to mi się podoba, o to chodzi! ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czytając tutaj komentarze można odnieść wrażenie, że mężczyzna może być tylko zero-jedynkowy: albo jakiś alfa twardziel #!$%@?, albo jakaś pokraka życiowa. Albo miły, albo cham. Albo wygrany, albo przegrany itd.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nawet nie wiesz jak cię rozumiem. Oczywiście zaraz ktoś powie, że niektóre kobiety takich wolą, taaaa... dziwnym przypadkiem jak trafi się przystojniejszy bad boy to i tak wybiorą jego, nawet te "ułożone". Powiem ci, że tez czasami chciałbym być takim egoistą, myslec tylko o sobie, pozbyć się poczucia winy, gdy raz na jakiś z kimś poważnie się pokłócę i mu powiem coś przykrego, ale nie potrafię, a chyba nie warto
  • Odpowiedz
różowa:

Chciałbym nauczyć się być alfa, być chamski, wtedny, nie mieć sumienia ale nie potrafię.


Czyli twoim targetem są karyny szukające sebków?

Bo jeśli chodzi o normalne kobiety, to dla nich liczy się pewność siebie, decyzyjność i asertywność mężczyzny, ale nie oznacza to wcale bycia chamem i prostakiem. Nie wyklucza to też zamiłowania do romantycznych wieczorków ani wrażliwości.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: aż mi się przypomniało jak raz w życiu uroniłem łzę przy partnerce - miałem wtedy ciężki okres w życiu plus alkohol zadziałał, po miesiącu ze mną zerwała, tłumacząc "już tego więcej nie wytrzymam", gdzie jej nerwica oraz wahania nastrojów połączone z lenistwem były w porządku NATURA
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania wiesz co bo w pewnym sensie to oni mają rację ... xDDD Nawet na necie widziałem komentarz gościa zaplusowany ,,islam is right about women" xDDD
I jak tak pomyślisz o tym wszystkim to dochodzisz do wniosku, że w pewnym sensie to prawda (to by służyło stabilności rodzin np) ale z drugiej strony to lepiej żeby tak nie było bo kobieta też człowiek i wolność mieć musi.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

W skrócie: jestem typem introwertyka, czuły, wrażliwy, czasem bujam w obłokach, lubię naturę, trochę romantyk, marzyciel, raczej wycofany, melancholik a czasem choleryk. Taki typ jesieniarza, który lubi ciepły sweterek, lampki i kawa przy kominku.

No to już po herbacie. Chyba, że ktoś jest chadem. W sumie bycie 5/10 pod pewnym względem jest gorsze, niż 2/10. Kiedy jesteś autentycznie brzydki, to chociaż masz klarowny powód przegrywu, a 5/10 to ani w
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Kiedyś spotykalem się z dziewczyna, która miała psinę, taka trochę niesforna, ale z racji tego, ze z psami miałem do czynienia całe dzieciństwo, to wiedziałem jak do nich podchodzic - surowo, konsekwentnie czasem z krzykiem, wiec pies został szybko nauczony moresu i posłuszeństwa, a dziewczyna powiedziała, ze jej się podobam, taki twardy i surowy. Nie bądź miękka klucha, to nigdzie nie prowadzi.
  • Odpowiedz
Tutaj połowa na tagu jest miła, wrażliwa i empatyczna a potem widzisz wpisy typu ,,talibowie to w sumie dobrze robią z tymi cuurvami'' z 300 plusami. xD


@AnonimoweMirkoWyznania: Pics or didnt happen pieniaczu z anonimowych. W rozsiewaniu swoich wizji świata i ocenianiu przegrywów jesteście najlepsi, szkoda tylko, że jedynie w swojej normickiej głowie, bo nawet nie operujecie faktami XD
  • Odpowiedz
Nawet jak bym poszedł z tym do psychologa to co powie?


@AnonimoweMirkoWyznania: Klasyczny tekst osoby, która nigdy nie była u psychologa i nie pójdzie, bo "wie" (tak naprawdę właśnie nie wie), co jej powie. Gdyby faktycznie można to było wiedzieć, to psychologowie nie byliby potrzebni a psychoterapia nie przynosiłaby efektów (a przynosi). To nawet nie chodzi o jakąś jedną rzecz, którą powie psycholog, a o cały proces rozmowy, nie tylko na
  • Odpowiedz