Aktywne Wpisy
klewerewel +1
nigdy nie założyłabym takiej sukienki. Kobieta w takim stroju kojarzy mi się z babą wieśniaczką mieszkającą w wiejskiej chacie która doi mleko od krów. Widziałam dzisiaj kobietę w takiej sukience.... fuuu... ku*ra!!!! Nie mogę patrzeć na dorosłe kobiety które ubierają się w takie szmaty do podłogi pod pretekstem bycia "kobiecą"
#tinder #p0lka #rozowepaski #zwiazki
#tinder #p0lka #rozowepaski #zwiazki
- wjazd na torowisko pod nadjeżdżający pociąg
- jazda w terenie zabudowym z prędkością 120km/h,
- wyprzedzanie na przejściu
- jazde pod wplywem alkoholu
- jazdę pod prąd na autostradzie
- nieudzielenie pomocy ofiarom wypadku
- ucieczka policji w celu unikniecia kontroli
Czy tylko dla mnie jest tu coś nie tak skoro wjazd na pomarańczowym jest przyrównywany do jazdy po pijaku czy wjeżdżanie na torowisko czy ucieczka policji?
#motoryzacja #polskiedrogi #samochody #przepisydrogowe
No właśnie ja jeżdżę i w sumie to nie wiem, o czym mówisz, możesz przybliżyć?
Komentarz usunięty przez autora
@lubiep: szkoda że ten przykład jest nieprawdziwy.
Widzę, że p0laczki-niewolniczki lubią sobie śrubę dokręcić.
Przypominam, że we Włoszech dopuszczalna ilość alkoholu we krwi wynosi 0,5 promila i jakoś Włosi nie giną z tego powodu masowo. Wypicie małej lampki wina naprawdę ma marginalny wpływ na reakcję, możliwe, że u niektórych osób nawet poprawi jakość prowadzenia pojazdu obniżając stres. Poza tym, mamy różnicę pomiędzy spowodowaniem wypadku będąc pod wyraźnym wpływem alkoholu. Myślę, że
A jak chcesz to nazwać? Przecież to abstrakcyjna granica. Bardo niewielkie, marginalne ilości mają żaden lub nawet korzystny wpływ. Poza tym, mówię że jest różnica pomiędzy jazdą pod wpływem alkoholu, a spowodowaniem wypadku będąc pod wyraźnym wpływem. Ogarniasz, że brak odpowiedniego wypoczynku czy niewyspanie ma większy wpływ niż lampka wina? Tego nikt nie mierzy.
PS
Pomyliły mi się promile z mg/l
Z ciekawości sprawdzałem kiedyś jak nas widzą rządy innych krajów i tak np. Kanada mówi wprost „drivers do not respect traffic laws” nawet nie próbowali tego złagodzić jakimś „often” tylko po prostu kategoryczne stwierdzenie. I taka prawda, spróbuj przejechać w Polsce 50km bez bycia świadkiem choć jednej osoby łamiącej przepis.
https://travel.gc.ca/destinations/poland
@lubiep: Tak i to #!$%@?ąc już od tej manipulacji dotyczącej punktów za niezatrzymanie się przed sygnalizatorem przy strzałce (bo za to jest 6). Na drogach panuje patologia, a #!$%@? na złamanie karku żeby zdążyć na "pomarańczowym" to standard.