Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@PanPrezes_PL: jaki masz problem z subskrypcjami? jak dla mnie to wszystko mogłoby być na subskrypcje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@SmutnoMi: pewnie taki, że lubi posiadać rzecz, nie prawo do korzystania z niej.
  • Odpowiedz
@PanPrezes_PL: No mi tez się wiele rzeczy nie podoba ale nie przypisuje do tego ideologii, a jak czytam"You will own nothing and be happy" to mam przed oczami szura mówiącego o NWO, depopulacji i spisku masonów. Korporacje będą miały coraz większy wpływ niestety na nasze życie i to się skończy jakaś kolejna komunistyczna rewolucja
  • Odpowiedz
jak dla mnie to wszystko mogłoby być na subskrypcje ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@SmutnoMi: aż pójdziesz na emeryturkę lub coś ci się wydarzy, że bieżący dochód się zmniejszy i będzie piekło dupsko, że jednak coś jest nie na własność xD
@kubson93:
  • Odpowiedz
@SmutnoMi: Tak Ci się tylko wydaje bo póki co subksrypcje są na ledwie kilka usług. Jakbyś miał wszystko w tym modelu - odkurzacz, toster, lodówka itd. to by się szybko okazało że na subskrypcje wydajesz 75% swojego wynagrodzenia i poza usługa nic z tego nie masz. I jak nagle masz jakieś zdarzenie życiowe wymagające dużej ilości gotówki (operacja medyczna, pomoc rodzinie) to możesz jedynie zrezygnować z subskrypcji ale nie masz
  • Odpowiedz
@PanPrezes_PL: Oczywiście że nie wszystko może być na subskrypcję, ale w wielu przypadkach to model korzystniejszy zarówno dla sprzedającego jak i kupującego. Na wykopie jest straszny hejt na ten model i do końca w sumie nie wiem dlaczego.

@mk321:
1. Wyobraź sobie sytuację, że mówimy nie o kostce pod twoim domem, a o wszystkich chodnikach w danym mieście. Zdecydowanie nie chcesz płacić za wyłożenie wszystkich chodników w mieście,
  • Odpowiedz
@SmutnoMi: aż pójdziesz na emeryturkę lub coś ci się wydarzy, że bieżący dochód się zmniejszy i będzie piekło dupsko, że jednak coś jest nie na własność xD


@tellet: równie dobrze mogę powiedzieć: hehe, z emeryturki opłacę kilka miesięcy leasingu/subskrypcji i pojeżdżę nowym samochodem, a ty zamiłowaniem do rzeczy na własność, za emeryturę raczej nowej fury nie kupisz. Każdy przykład można tak odwrócić. Poza tym, na starość to tym
  • Odpowiedz
@kubson93: heh troche to zabrzmialo jakbys bardzo chcial zaznaczyc ze to nie twoja lewica jest zla tylko te wstretne prawaki, mimo ze nikt jeszcze nie napisal czyja to jego zdaniem wina.
  • Odpowiedz
@PanPrezes_PL subskrypcje wcale nie są najgorszym rozwiązaniem w przypadku filmów/seriali/książek czy gier. Za takiego gamepassa place 40 zł miesięcznie i nawet jak w ciągu miesiąca ogram tylko jeden tytuł to opłaca mi się to bardziej niż co miesiąc kupowanie sobie jednej gry
Problemem natomiast są usługi subskrypcyjne w przypadku sprzętów codziennego użytku, dające dostęp np do konsoli czy auta, bo uzależniają człowieka od płacenia haraczu korporacji.
A subskrypcje dające dostęp do
  • Odpowiedz
@Mithrindil: "odkurzacz, toster, lodówka" może nie, ale gdyby np istniała usługa na cały sprzęt domowy, gdzie jeśli coś się psuje to masz od ręki nowy model czy naprawę w cenie to czemu nie. W modelu subskrypcyjnym korzystne jest to że możesz łatwiej dostosować go do swoich zarobków. Załóżmy że wszystko jest na subskrypcję i wydajesz 75% swojego wynagrodzenia, jeśli np stracisz pracę albo zmienisz na mniej dochodową, to teoretycznie powinieneś
  • Odpowiedz
@Virsky: Gdzie napisałem coś o jakiejkolwiek sympatii dla lewicy? Ja tez nie napisałem czyja to wina, pisałem tylko o pewnym zjawisku. Znaczy ok, napisałem czyja to wina, korpo które wmawiają głupim ludziom ze musza mieć daną rzecz a potem ci głupi ludzie to kupują, w tym przypadku w formie subskrypcji
  • Odpowiedz
@SmutnoMi: no i co ci po tych kilku miesiącach? Kupiłbyś raz i masz na cały czas, również po przejściu na emeryturę.

Wynajmowałeś penthouse za 10k, ale zarobki się zmniejszyły, wiec teraz wynajmujesz chatę za 2k i odwrotnie.

Oho, widzę ktoś się lubi przeprowadzać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Poza tym to się nazywa "opłaty miesięczne" do spółdzielni.
  • Odpowiedz
Zreszta co wolisz: sprzet ktory bedzie sie psul zaraz po gwarancji, czy tski ktory bedzie sprawny ale z odnawialna subskrypcja? Bo srodowisko z pewnoscia woli to drugie. Mi osobiwcie to drugie tez bardziej odpowiada.


@WiktorekS: ja tam wolę własny, który nie będzie się psuł po gwarancji. Tak, da się to zrobić bo kiedyś to funkcjonowało i tak, jest to jeszcze lepsze dla środowiska niż patologiczne subskrypcje.
  • Odpowiedz
W modelu subskrypcyjnym korzystne jest to że możesz łatwiej dostosować go do swoich zarobków. Załóżmy że wszystko jest na subskrypcję i wydajesz 75% swojego wynagrodzenia, jeśli np stracisz pracę albo zmienisz na mniej dochodową, to teoretycznie powinieneś móc dopasować "subskrypcję" do swojego poziomu


@SmutnoMi: Nie bardzo, bo ty nie decydujesz jaki jest model subskrypcji, tylko właściciel przedmiotu. Oznacza to zazwyczaj utrata pracy= utrata subskrypcji. Problem z takimi modelami jest taki,
  • Odpowiedz
@tellet: @djtartini1: no dobra, ale oboje zakładacie że koniec pracy = utrata subskrypcji, czyli że dany osobnik ma 0 oszczędności. Ale w jakiś sposób ta sama osoba miała pieniądze żeby zakupić dany przedmiot / nieruchomość.

Problem z takimi modelami jest taki, że zakładają uczciwość i obiektywność wszystkich stron transakcji, zaś wielu ludzi to chciwcy i oszuści i taki model szybko się wykrzywia.


@djtartini1: Tu też tak
  • Odpowiedz
@SmutnoMi: Hmm, rozumiem Twój punkt widzenia. Z drugiej strony - mam czas w życiu że zarabiam naprawdę bardzo dobrze. Kupuje sobie zajebiste AGD, wypasiony zegrek, motocykl, hulajnogę elektryczną, odkurzacz centralny. Kupuje bo mnie stać, kupuje i mam. Nagle z jakichś przyczyn już tyle nie zarabiam. Ale to co kupiłem to mam i mogę nadal śmigać na motocyklu, gotować w thermomixie, szpanować Rolexem. A jak kasy zacznie brakować to taki Rolex
  • Odpowiedz
@Krupier: nie da sie. Kiedys to funkcjonawlo tylko dlatego ze utylizacja sprzetu byla w darmowa (czyt. kazdy mial w------e w srodowisko). Dzis nie dosc ze zdajemy sobie sprawy z istotnej roli srodowiska, to na dodatek wiemy ze iloac surowcow na ziemi nie jest nieskonczona.

Jezeli jednak i tak uwazasz ze da sie produkowac wieczne produkty i na nich zarabiac, to zaloz firme i daj znac jak ci idzie. Chetnie u
  • Odpowiedz