Wpis z mikrobloga

@FLAC: nie wiem ja mam rodzine dwa plus pies i nie mam dzieci w planach. Ogród mam dość spory ale powierzchni mieszkaniowej koło 100 m plus strych i garaż. Każde ma swój pokój, mamy dwie łazienki, duża sypialnie, garderobę i na dole osobna kuchnie, salon z kominkiem. Wydaje mi sie ze zeby to ogrzać, posprzątać i zaprosić kogoś jest ideolo. Kredyt 2 k po podwyżkach a do centrum w korkach 30
Piękne są komentarze ludzi, wg których dom poniżej 200m2 to kurnik. Powodzenia z jego ogrzewaniem za sensowne pieniądze. O ile nie masz wielkiej rodziny stawianie dużego domu to wpędzanie się w duże koszty. Natomiast duży ogród - jak najbardziej popieram.
@FLAC:

wokół domu masz ciągle coś do zrobienia xD psuje się i zużywa znacznie więcej rzeczy. W lato ciągle podlewasz trawę, a jak sobie zrobisz system nawadniania to znowu musisz go konserwować i tak w koło macieju cokolwiek się nie dotkniesz.


jak nie masz ozdobnego ogródka to nie trzeba trawy podlewaćxDD dalej widziałem coś o pokoju dedykowanym pod kino domowe xDD szkoda mi czasu na dyskusje z jakimś bananem :D
@pianinka: oczywiscie ze mieszkanie lepsze. Mam 118m w Wawie przy metrze i musialbym zwariowac zeby to sprzedac i kupic sobie chalupe np w Starych Babicach czy w Wesolej XD. Mi jak sie zachce to wsiade sobie w metro i w 14 min jestem na bulwarach Wislanych, rowerkiem niecale pol godziny, a z takich wiosek to cala wyprawa i spedzanie czasu sprowadza sie glownie so siedzenia w takiej chalupie.
@xqwzyts: przecież pokój pod kino to nie jest niesamowicie drogi wydatek. Jak zrobisz to z głową to się zamkniesz w kilkunastu tysiącach złotych (nie liczę telewizora/projektora) i masz zrobione do końca życia.
@pianinka: dlatego ludzie są różni i mają różne potrzeby. Ciężko się dyskutuje z osobą, która swoje racje przedstawia na zasadzie prawdy objawionej. Uwypuklasz wszystkie minusy życia w domu (hipotetyczny za mały metraż, ewentualne godzinne dojazdy, brakuje w sumie tego mitycznego ogarnięcia obejścia vel koszenia trawy, czy konserwacji systemu nawadniającego xD), a całkowicie pomijasz plusy, które dla nie których mogą przewyższać te niedogodności. Dla niektórych cisza i własny taras znaczą więcej niż
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@konserwix: @konserwix: @kozackiBOHUN: @JuanPabloMarcelo:

Te ceny są na pierwszy rzut oka oderwane, ale w kwietniu 2021 zacząłem też pod lublinem budowę domu ze zdjęcia. Mi udało się prześlizgać po podwyżkach i budżet rozjechał się o jakieś 50k (parter 160mkw z garażem i gospodarczym, poddasze odizolowane, mogę zaadaptować), niemniej przy aktualnych cenach to nie byłoby 50k a jakieś 300 więcej. Ceny są wysokie i z aktualną inflacją ciężko powiedzieć
jak masz pokój dedykowany np pod kino domowe to nie musisz go sprzątać co trzy dni albo częściej tak jak innego intensywnie używanego pokoju, to jest protip.


@FLAC: kurz się zbiera nawet szybciej na nieużywanych powierzchniach. Jak olejesz sprzątanie takiego pokoju, to jak odpalisz basy, kusz z membran zrobi Ci kino 5D. No chyba, że zależy Ci na efekcie prawdziwej mgle to spoko.
Duży metraż obliguje Ci sprzątaczkę, chyba że chcesz
@slusar_o2: Nie wiem gdzie tu widzisz prawdy objawione jak wszędzie pisałam o swoich preferencjach, a cały wątek zaczął się od tego, że ludzie naskoczyli na kolegę wyżej na co mu 200 metrów i przecież kilkadziesiąt w zupełności wystarczy. No nie, wielu ludziom nie wystarczy i ja to jak najbardziej rozumiem, dla mnie (!) budowanie domu stu metrowego nie ma żadnego sensu i się zwyczajnie z kolegą w tej kwestii zgadzam.

Nie
Teraz przy takiej inflacji to jest już blisko realnej wartości.


@promatiq: Nawet przy galopującej inflacji wartość jest zawyżona.
Wolę mieć dom 100m2 i pół hektara ogrodu.
Nie przeszkadza mi koszenie i prace przy konserwacji.
Mam swój sad, własne owoce, warzywa i zamiast kisić się pod dachem w upały, siedzę sobie pod drzewem i coś dłubię. Gdy mam ochotę, idę sobie na grzędę aby pojeść malin, agrestu, wiśni lub porzeczek. Mam to