Wpis z mikrobloga

Podjechałem pod Lidla i patrzę, że z zaparkowanego na miejscu.dla rodzin z dziećmi samochodu wysiada para i zamyka samochód. Myślę sobie, ale debile, zostawili dzieci w samochodzie. Przechodzę obok - nie ma fotelików. No.to myślę, może laska w ciąży.. ale nie, chuda jak koper.
No i co ja mam.zrobić? Uwagi nie zwrócisz, bo to i tak nic nie da u ludzi, którzy potrafià nie zauważyć znaków poziomych ibtablic informacyjnych.
Zaraz się zlecą eksperci od ruchu drogowego i ofaflunią komentarz, że nie ma w kodeksie tagiego znaku. Ale to teren prywatny i jest regulamin. Zawsze można robić zakupy gdzieś indziej jak regulamin nie pasuje.
I uprzedzając pytania, wolnych miejsc na parkingu było sporo

#gorzkiezale bo jak w tym kraju ma być dobrze
Pobierz krytyk__wartosciujacy - Podjechałem pod Lidla i patrzę, że z zaparkowanego na miejscu...
źródło: comment_1658793705e03DgbakWwmVelcRRibtQa.jpg
  • 143
@nuukqn: tak, a o co chodzi?
i nie randomowo tylko specjalnie, bo miejsca są wymalowane na niebiesko i dopiero podjeżdżając widzisz, czy to dla inwalidów czy dla rodzin.
Edit: gdyby zaparkował na miejscu dla inwalidy też byś pisał, że robię aferę? Przecież jest tyle wolnych miejsc.

Mnie to po prostu wnerwia, że polactwo to tylko policyjną pałą da się czegoś nauczyć. Jak bydło.
@krytyk__wartosciujacy: lidl najgorszy, bo tam im się wydaje ze jak go stać na drozsza parówkę niz ta z Biedronki to on juz jest kuhwa kims i swoim peaugotem w lizingu może właściwie do sklepu wjechać. Widze to pod kazdym lidlem....
A tak serio to przy większości marketów te zjeby by najchętniej wjechały do samego sklepu, proponuje dla takich zrobić zakupy drive Thru zeby dupy nie musieli w ogle z tej puszki
@krytyk__wartosciujacy: raz czekalem sobie na zewnatrz jak zona robila zakupy i tez taki smiec sobie podjechal i zaparkowal, choc miejsca normalne tez byly, tylko dalej, gosc obok na normalnym miejscu z dzieckiem zaparkowal i sie meczyl z wyciagnieciem dziecka z samochodu, bo tak wyszlo, ze akurat bylo malo miejsca na drzwi
i w tej chwili tak mi slina zaczela leciec, ze przez bite 25 minut charałem mu na drzwi, a jak
@krytyk__wartosciujacy: no i dobrze. Miejsca dla rodzin z kaszojadami to kpina. Ja ważę ponad 100 kg i też potrzebuję więcej miejsca by wysiąść z auta i kto zrobi dla mnie takie miejsce? Nikt. Dobrze, że kodeks tego nie reguluje i można sobie tam parkować bez przypału, a jak ktoś zacznie sapać, to zgasi się go tekstem, że jak mu nie pasuje to niech wzywa straż miejską, bo jego zdanie mnie gówno
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@krytyk__wartosciujacy: no i dobrze. Miejsca dla rodzin z kaszojadami to kpina. Ja ważę ponad 100 kg i też potrzebuję więcej miejsca by wysiąść z auta i kto zrobi dla mnie takie miejsce? Nikt. Dobrze, że kodeks tego nie reguluje i można sobie tam parkować bez przypału, a jak ktoś zacznie sapać, to zgasi się go tekstem, że jak mu nie pasuje to niech wzywa straż miejską, bo jego zdanie mnie gówno
Posiadanie gówniaka to nie kalectwo.

Nie ma żadnego sensownego argumentu, żeby wydzielać takie miejsce. Jest to wręcz jest szkodliwe, bo wywołuje u posiadającego gówniaka roszczeniową postawę.

Jeśli ktoś uznał, że jest jednak inaczej i wydzielił takie miejsce, to nie widzę problemu, żeby ktoś uznał, że ma to w dupie.