Wpis z mikrobloga

Podjechałem pod Lidla i patrzę, że z zaparkowanego na miejscu.dla rodzin z dziećmi samochodu wysiada para i zamyka samochód. Myślę sobie, ale debile, zostawili dzieci w samochodzie. Przechodzę obok - nie ma fotelików. No.to myślę, może laska w ciąży.. ale nie, chuda jak koper.
No i co ja mam.zrobić? Uwagi nie zwrócisz, bo to i tak nic nie da u ludzi, którzy potrafià nie zauważyć znaków poziomych ibtablic informacyjnych.
Zaraz się zlecą eksperci od ruchu drogowego i ofaflunią komentarz, że nie ma w kodeksie tagiego znaku. Ale to teren prywatny i jest regulamin. Zawsze można robić zakupy gdzieś indziej jak regulamin nie pasuje.
I uprzedzając pytania, wolnych miejsc na parkingu było sporo

#gorzkiezale bo jak w tym kraju ma być dobrze
krytyk__wartosciujacy - Podjechałem pod Lidla i patrzę, że z zaparkowanego na miejscu...

źródło: comment_1658793705e03DgbakWwmVelcRRibtQa.jpg

Pobierz
  • 143
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Purple: widzę że jeszcze nawet dowodu osobistego nie dostałeś, ale cwaniaczkiem jesteś. Że nie przeszedłeś nigdy w niedozwolonym miejscu to oczywiste kłamstwo, ale z zakłamanej mordy prawda nie wyjdzie.
  • Odpowiedz