[randomm13]

#programowanie
#it
#java

1) Bycie na trzecim roku informatyki będąc w top 8% (w zaokrągleniu) studentów na uczelni
2) znalezienie praktyk (nawet darmowych) / pierwszej pracy w javie

Co jest według was trudniejsze i dlaczego bez najmniejszych wątpliwości jest to odpowiedź 2?

[stefan_pmp]

@randomm13: jasne, że 2, 92% studenciaków to leniwe parówy i można ich prześcignąć po prostu nie będąc głupim ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[RobieInteres]

@randomm13: Normalną pracę jako Java Dev łatwo znaleźć pod koniec studiów (pełen etat), a przynajmniej w Wawce. Celuj w korpo (najlepiej nie polskie).

[randomm13]

@RobieInteres: niestety na oferty juniorskie jest wymagane doświadczenie komercyjne. W Warszawie nie ma ofert bez doświadczenia, nie licząc jakiś elitarnych staży na które jest 30 miejsc, a zgłasza się 2k osób (BEC, KMD)

[RobieInteres]

@randomm13: P---------e. Dostałem pierwszą robotę w korpo na pełen etat z zerowym doświadczeniem komercyjnym na sam koniec studiów (nie miałem nawet praktyk). Kwestia tego, co napiszesz w CV i jak się zaprezentujesz ze swoimi umiejętnościami na rozmowie. Jeśli faktycznie jesteś ten top 8%, to nie powinieneś mieć problemu. Jeżeli firma odrzuca za brak doświadczenia, to c-----a firma.

[Sotha]

@randomm13: Bo tylko jakieś 10% ofert na rynku jest na juniora, z czego większość to oferty na juniora z doświadczeniem.
Jakie miasto?

[randomm13]

@RobieInteres: W którym roku to było? Bo ten argument zawsze podnosi jakiś student ze złotych lat IT, który wszedł do IT w 2016. Poza warszawą rynek był jeszcze otwarty prawie do pandemii, od tamtego czasu nie ma ofert dla nowych programistów

[RobieInteres]

@randomm13: Dokładnie w 2022

[randomm13]

@Sotha: Waszawa, ofert bez doświadczenia, nie licząc elitarnych staży co są raz do roku praktycznie nie ma. A jeśli są to takie co wiszą 10 miesięcy bo ktoś zapomniał je zdjąć

[crn252]

@randomm13: Zapytaj w biurze karier na uczelni (albo jak się nazywa ta jednostka od praktyk studenckich) czy mają jakieś oferty na praktyki\staże. Zazwyczaj mają podpisane umowy z firmami (albo przynajmniej kontakty do firm które się do nich zgłosiły), i czasem łatwiej się poprzez nich na staż dostać, niż startując na własną rękę.

[randomm13]

@RobieInteres: Jakie miasto? Ile miałeś dużych projektów?

[Sotha]

@randomm13: Z braku laku możesz też iść na testera automatyzującego ewentualnie

[RobieInteres]

@randomm13: Warszawa, aczkolwiek studiowałem gdzie indziej. Miałem 2 porządne projekty, o których można było się rozwodzić na rozmowie pod wieloma aspektami technicznymi. Jak nie masz konta na linkedIn, to koniecznie załóż.

[randomm13]

@Sotha: nie po to robię tyle czasu w javie aby teraz się przebranżowić. Poza tym z testami też jest problem, bo sam certyfikat ISTQB to za mało aby ktoś zaprosił cię na rozmowę

[randomm13]

@RobieInteres: Miło, że miałeś okazję porozmawiać o projektach. Dostać się na rozmowę na dzisiejszym rynku pracy jest skrajnie trudne

[Whiskeyjack29]

@randomm13: świat nie potrzebuje kolejnego java developera, czas się z tym pogodzić.

[c.....y]

@randomm13:

na froncie tez zapasc rynku

[Hajo86]

@randomm13: Ogarnięcie praktyki/stażu na wakacje to jest 2-3 telefony, ale odpowiednio wcześnie. Teraz to już za późno.

[randomm13]

@Hajo86: szukałem od października, nigdzie nie ma ofert dla kogoś bez doświadczenia, nie licząc elitarncych staży które chwalą się że na 30 miejsc mają 2k osób

[randomm13]

@Hajo86: cykl mojego wyszukiwania pracy wygląda tak:

Znalezienie oferty w której nie jest napisane że chcę doświadczenie albo internship -> wysłanie CV -> brak odzewu lub informacja że mają kogoś innego -> kontaktuję się z firmą i czasem dostaję feedback -> Tym ktoś okazuje się jakiś koleś z PW co skończył informatykę ze stypendium rektora lub ktoś z doświadczeniem -> powtórz