Wpis z mikrobloga

@Chicoxxx66: A zastanawialiście się kiedyś czemu takie premie w ogóle istnieją? Popatrzcie na ten portal, na każdy problem w pracy wykopek co ci poleci? A no poleci L4, w polsce L4 jest traktowane przez wielu ludzi jako dodatkowe wolne, wakacje czy parę więcej dni urlopu bo "hehe" sraczki ci nie sprawdzą. Przez takie osoby pracodawcy zaczęli wprowadzać jakieś #!$%@?ęte premie za obecność, najczęściej takie premie są w firmach gdzie przemiał pracowników
@Chicoxxx66: Przypadek w mojej byłej firmie był taki, że pracownik lubił podpijać, ale robotę robił dobrze i poza tym, że sobie jebnął setunie na początek zmiany to nic więcej nie było, że się zataczał czy coś. Raz nie było go 3 dni(mimo, że zgłosił iż się #!$%@? czuje, coś jest z nim nie tak itp) to od razu, że #!$%@?ł się etc, a dość poważnie zachorował, bo około po tygodniu zmarł
@kontodlabeki: odpuścił by jemu to zaraz drugi załatwiłby lewe zwolnienie, kupił troche gipsu i cyk. leżenie w domu na koszt pracodawcy. Polski pracownik jest mistrzem w waleniu w uja i kreatywne pomysły jak orżnąć tego złodzieja dorobkiewicza. Tu jedni drugich są warci. Janusz nie wziął tych zasad z powietrza. Nauczyły go tego jego małe przebiegłe januszki których zatrudnia ( ͡° ͜ʖ ͡°)